Zespół Depeche Mode został założony przez Andy’ego Fletchera i Vince'a Clarke’a i początkowo działał pod nazwą No Romance, a następnie Composition of Sound i grał muzykę, zainspirowaną brzmieniem The Cure. Niedługo później do formacji dołączyli Dave Gahan na wokalu i Martin Gore, gitarzysta, a ta oficjalnie rozpoczęła działalność jako Depeche Mode. W 1981 roku ukazał się pierwszy album zespołu, zatytułowany Speak & Spell, jedyny, w nagraniach którego wziął udział Clarke. Płyta osiągnęła spory sukces komercyjny, a Panowie idąc za ciosem już rok później wydali krążek A Broken Frame. Kolejne wydawnictwa, z Some Great Reward, Black Celebration i Music for the Masses na czele, zapewniły zespołowi międzynarodowy sukces, jednak prawdziwy przełom w karierze Depeche Mode nadszedł wraz z premierą płyty Violator. Wydawnictwo promowały utwory Personal Jesus i Enjoy the Silence, dziś uznawane za najbardziej rozpoznawalne kompozycje grupy. W kolejnych latach ta wydała kolejne siedem krążków, z czego ostatni, zatytułowany Spirit, ukazał się w 2017 roku.
Śmierć Andy’ego Fletchera i pytania o przyszłość Depeche Mode
26 maja Dave i Martin, za pośrednictwem social mediów zespołu, poinformowali o śmierci Andy’ego Fletchera. Muzyk zmarł z powodu rozwarstwienia aorty w wieku 60 lat. Po niespodziewanym odejściu współzałożyciela grupy, fani natychmiast zaczęli stawiać sobie pytania o jej dalszą przyszłość. Ani Dave Gahan, ani Martin Gore nie komentowali jednak tej sprawy w żaden sposób - aż do teraz!
Dave Gahan i Martin Gore pracują w studiu muzycznym!
W poniedziałek 15 sierpnia w social mediach Depeche Mode pojawiło się zdjęcie, przedstawiające Dave’a i Martina w studiu nagraniowym! Fotografia została podpisana słowami “Odnajdywanie stabilności w tym, co znamy i kochamy oraz skupienie się na tym, co nadaje życiu sens i cel”. Choć nigdzie nie pada to wprost, to zdaje się, że Panowie w ten sposób właśnie oficjalnie potwierdzili, że zespół. pomimo śmierci Fletchera, będzie funkcjonował dalej! Na chwilę obecną nie wiadomo jednak, czy Panowie będą kontynuować działalność jako duet, czy ktoś dołączy do składu Depeche Mode. Wygląda też na to, że można spodziewać się rychłej premiery nowej muzyki! Zdjęcie spotkało się z ogromnym entuzjazmem fanów zespołu, a wielu z nich okazało muzykom wsparcie i pisało, by "robili to dalej, właśnie dla Andy'ego"
