Czy na pewno nadchodzi ostateczny koniec koncertowej odsłony Megadeth? Dave Mustaine o zespołach, które wracały ze scenicznej emerytury

2025-12-31 10:22

Choć ciężko to uwierzyć, 2025 przejdzie do historii jako rok, w którym stało się jasne, że wielkimi krokami zbliża się koniec zespołu Megadeth. Dave Mustaine ogłosił to oficjalnie latem, a obecnie formacja szykuje się do wydania swojej ostatniej płyty i wyruszenia w pożegnalną trasę koncertową. Jednak czy aby na pewno po niej grupa przejdzie na emeryturę?

Megadeth

i

Autor: Ross Halfin/ Materiały prasowe

Dziś już pojęcie tzw. "tras pożegnalnych" nie budzi takich emocji, jak jeszcze kilka lat temu. Dawniej, gdy jakaś grupa, wykonawca czy wykonawczyni zapowiadali taką właśnie serię koncertów, natychmiastowo waliły na nią tłumy, aby móc na własne oczy, już po raz ostatni, zobaczyć na żywo swoich idoli.

Z biegiem czasu i to zjawisko dosięgnął marketing. Dość szybko zauważono, że te "trasy pożegnalne" do niczego nie zobowiązują, a nawet kilka lat po ich odbyciu można w pięknym stylu wrócić na scenę. Nie brak także i takich artystów, którzy zdają się żegnać ze swoimi fankami i fanami już od dobrych kilku lat - przy czym nic nie wskazuje na to, aby miał nastąpić tego koniec.

Nic więc dziwnego, że gdy w sierpniu 2025 roku zespół Megadeth zapowiedział, że szykuje się do zakończenia kariery, a co za tym idzie wydania ostatniej płyty i wyruszenia właśnie w pożegnalną trasę koncertową, zewsząd zaczęły pojawiać się pytania, czy aby na pewno kiedyś Dave Mustaine i spółka nie pójdą śladem innych i po kilku latach na emeryturze ogłoszą swój wielki powrót. Sam zainteresowany postanowił się do tego odnieść.

Megadeth - najsłynniejsze numery legendy thrash metalu / Eska Rock

Czy na pewno Megadeth ostatecznie zejdą ze sceny po pożegnalnej trasie koncertowej?

Dave Mustaine skomentował ten wątek w nowym wywiadzie dla brytyjskiego wydania magazynu "Metal Hammer". "Rudy" zapewnił, że pożegnanie, to pożegnanie i po nim Megadeth nie będą już wracać na scenę. Jak mówi, w środowisku jest sporo grup, które obecnie ze względu na takie postępowanie postrzegane są jako mało wiarygodne. 

Mustaine zapewnił także, że album Megadeth, który ukaże się już 23 stycznia 2026 roku, z pewnością zamknie oficjalną studyjną dyskografię jego zespołu. Dave zaznaczył jednak, że nic nie wyklucza jednak opcji, aby po zagraniu ostatniego tournée na rynku ukazało się wydawnictwo live, będące podsumowaniem tego, co działo się w tym czasie na scenie. Jak wiemy, na ten moment Dave Mustaine zmaga się z problemami zdrowotnymi, szczególnie sztywnością mięśni, stanem zapalnym organizmu i chorobą Dupuytrena. W jej wyniku dochodzi do pogrubieniu rozcięgna dłoniowego, w wyniku czego dochodzi do powstawania licznych guzków, które powodują przykurcz palców, co stanowi znaczące utrudnienie nawet w codziennym funkcjonowaniu. To z tego względu przede wszystkim muzyk podjął decyzję o końcu Megadeth.

Wokalista i gitarzysta był także pytany o to, czym zamierza się zajmować na emeryturze, stwierdził on jednak, że na ten moment niezbyt o tym myśli, gdyż wciąż trudno mu uwierzyć w to, że wielkimi krokami zbliża się koniec jego muzycznego dziecka.