Zespół Korn stał się rozpoznawalny między innymi dzięki brzmieniu basu, które z biegiem lat traktowane jest jako wizytówka grupy. Niedawno ogłoszono, że basista zespołu, Reginald 'Fieldy' Arvizu odchodzi na jakiś czas, a jego przerwa spowodowana jest osobistymi problemami, z którymi musi sobie poradzić. Okazuje się jednak, że ta przerwa może zamienić się na koniec grania basisty. Wszystko wyjaśnił Munky.
Polecany artykuł:
Czy Fieldy wróci jeszcze do Korna? Munky wyjaśnił jaka jest sytuacja w Kornie
W wywiadzie dla 'Chaoszine', Munky zdradził, że przerwa jego kolegi może się przedłużyć:
Staramy się nie naciskać, chcemy żeby sam sobie poukładał swoje sprawy, bo najbardziej zależy nam na jego szczęściu. Jeśli w jego planach znajduje się Korn to wspaniale. Ale jeśli nie, to niech sam dojdzie, co czyni go szczęśliwym. Ma dzieci, ma wspaniałe życie i chcemy, żeby był szczęśliwy.
Nowy album Korna pojawi się 4 lutego 2022, usłyszymy na nim bas Fieldy'ego.