Corey Taylor BOI SIĘ o swoją przyszłość w Slipknocie? Mam nadzieję, że będę tego częścią

i

Autor: Amy Harris/Invision/AP/East News Corey Taylor o Slipknocie

Corey Taylor BOI SIĘ o swoją przyszłość w Slipknocie? "Mam nadzieję, że będę tego częścią"

2023-11-09 10:03

Od kilku miesięcy coś naprawdę zastanawiającego dzieje się w zespole Slipknot. Niezapowiedziane wydania singli, EP-ki, mrocznych, nietypowych teledysków, a to, co fanów niepokoi najbardziej, to fakt pożegnania się z grupą już dwóch, niezwykle ważnych członków. Co o tym wszystkim sądzi Corey Taylor? Czy on sam boi się o swoją pozycję w zespole?

Wiosną tego roku zespół Slipknot w końcu, na co bardzo wyczekiwali członkowie, pożegnał się z dotychczasową wytwórnią. Ostatnim albumem, wydanym pod skrzydłami Roadrunner Records jest The End, So Far z września ubiegłego roku. Od momentu "wyzwolenia" wokół formacji dzieje się naprawdę dużo - i to nie zawsze w pozytywnym znaczeniu tego stwierdzenia. Grupa owszem, koncertuje, wszystko wskazuje na to, że wśród jej najbliższych planów jest wydanie legendarnego, już wręcz mitycznego albumu "w stylu Radiohead" - Look Outside Your Window. Do tego dochodzą niespodziewane premiery pojedynczych singli i teledysków, minialbumu i niestety znaczne zmiany w składzie.

Slipknot - jak przez lata zmieniały się teledyski zespołu?

Zmiany w składzie Slipknota

W czerwcu tego roku fanów zupełnie zaskoczyła informacja, że po 27 latach w zespole, za grę w nim podziękowano klawiszowcowi Craigowi Jonesowi. Nie mniejszy szok wywołało oświadczenie sprzed kilku dni, w którym ogłoszono, że po prawie 10 latach w Slipknocie ten rozstaje się z uznanym perkusistą Jay'em Weinbergiem. Cała ta sytuacja tłumaczona jest chęcią "dalszego rozwoju".

Corey Taylor o Slipknocie

Bardzo ważnym członkiem Slipknota od 1997 roku pozostaje wokalista Corey Taylor. Muzyk jednak poza grupą, skupia się na działalności solowej - raptem we wrześniu światło dzienne ujrzał jego najnowszy album, obecnie zaś jest on w trakcie trasy, promującej krążek.

Całkiem niedawno Corey udzielił wywiadu Mary Anne Hobbs z BBC Radio 6 Music, a w ramach segmentu pytań "albo-albo" został poproszony o wskazanie: Slipknot czy solo? Muzyk powiedział, że pytanie jest interesujące i postawił jednak na działalność solową. Wyjaśnił, że to dlatego, że tym właśnie się teraz zajmuje i to znacznie różni się od gry w zespole i daje mu dużo większą artystyczną wolność. Taylor zaznaczył jednak, że Slipknot jest czymś szczególnym w jego życiu, czego nie da się zastąpić i ma on nadzieję, że będzie mu dane być jego częścią aż do momentu, gdy sam zdecyduje się zdjąć maskę. Wokalista nawiązał do tego, co obecnie dzieje się w formacji mówiąc, że jest podekscytowany tym, co przyniesie jej przyszłość. Powiedział też, że ma nadzieję, że to, czym zajmuje się w ramach kariery solowej, zapewni mu jeszcze większe otwarcie się w trakcie tworzenia dla Slipknota.

Slipknot to coś, czego nie da się zastąpić w moim sercu, czego nigdy nie da się zastąpić w moim życiu i mam szczerą nadzieję, że będę tego częścią, dopóki nie odwieszę maski. Ale jeśli chodzi o solo, jest tak dużo, tego, czym mogę się bawić, i zapewniono mi swobodę i luksus tworzenia piosenek, które są dla mnie ekscytujące za każdym razem, gdy o tym pomyślę. Może to dlatego, że spędziłem 25 lat, to już w sumie prawie 27 lat, w Slipknocie. Jestem bardzo podekscytowany tą nową, błyszczącą zabawką czy czymkolwiek. Ale to w Slipknocie odkryłem tak wiele i ekscytuje mnie myśl o tym, co będzie dalej z grupą - odpowiedział Corey.