Chino Moreno wskazał swój ulubiony utwór wszech czasów. Chodzi o numer z lat 80.
Chino Moreno to frontman amerykańskiej grupy Deftones, która obraca się w świecie metalu. Wokalista ma jednak zdecydowanie szersze horyzonty muzyczne. Dowodem wybór najlepszej piosenki w historii. Moreno postawił na utwór z lat osiemdziesiątych i to zdecydowanie nie z bańki metalowej.
W podcaście Totally Committed prowadzonym przez Aarona Bruno z Awolnation, wokalista Deftones bez żadnego wahania wskazał na The Beautiful Ones z repertuaru Prince'a. Znalazł się on na albumie Purple Rain (1984), czyli ścieżce dźwiękowej do tak samo zatytułowanego filmu.
– To jest emocjonalny rollercoaster. Świetny wokal, a muzyka jest po prostu przepiękna – wyjaśnił Moreno. – Pierwszy raz usłyszałem ten numer, gdy jako dziecko oglądałem film. Naprawdę widać, co dzieje się w filmie. Chodzi o prawdziwą przemianę, kiedy Apollonia po raz pierwszy zdaje sobie sprawę, że tak naprawdę kibicuje Prince'owi, a nie Morrisowi [Dayowi - przyp. red.]. Ale on ją łapie tą piosenką i pod koniec ma łzy w oczach. Muzycznie dzieje się tu naprawdę wiele drobnych rzeczy.
Formacja Deftones zagra w Polsce w 2026
Muzycy Deftones będą promować najnowszy album Private Music na koncertach na Starym Kontynencie. W 2026 ruszą w europejską trasę, która obejmie także Polskę. Występ odbędzie się 5 lutego w łódzkiej Atlas Arenie. Gośćmi specjalnymi wydarzenia będą Denzel Curry i Drug Church. Koncert, organizowany przez Alter Art, został już całkowicie wyprzedany.
Warto nadmienić, że będzie to dopiero drugi koncert Deftones w naszym kraju. Do tej pory muzycy zagrali u nas tylko w sierpniu 2011 w Warszawie, w Amfiteatrze w Parku Sowińskiego. Później grupa miała być gwiazdą Metal Hammer Festivalu w katowickim Spodku w 2020, ale ze względu na pandemię koronawirusa impreza została przełożona najpierw na 2021, a potem na 2022, ale ostatecznie nie doszła ona do skutku.