Już za chwilę Bruce Dickinson ponownie zaprezentuje się fanom jako artysta solowy. Po prawie dwudziestu latach muzyk, autor tekstów, na co dzień wokalista Iron Maiden wyda swój najnowszy album, zatytułowany The Mandrake Project, który ukaże się już 1 marca. Bruce podszedł jednak do tematu dużo ambitniej i stworzył pełny projekt: muzyka, trasa koncertowa, filmowe teledyski, a do tego także komiks o tym samym tytule, którego współautorami są sam zainteresowany oraz scenarzysta Tony Lee (słynny autor takich dzieł jak np. “Dr. Who”) i rysownik Staz Johnson (rysujący dla kultowego wydawnictwa 2000AD), a okładki wykonał Bill Sienkiewicz. Komiks ten zostanie wydany w postaci 12 książek, które razem stworzą cykl 3 serii historycznych. Pierwsza z serii wyjdzie do końca 2024 roku, a pierwsze wydanie pojedynczego komiksu ukazało się 17 stycznia. Specjalne wydanie kolekcjonerskie wyprzedało się w przeciągu 48 godzin od startu sprzedaży!
Bruce Dickinson po raz pierwszy zrobi TO na nowym albumie!
O tym, że nadchodzący The Mandrake Project będzie z wielu względów wydawnictwem szczególnym najlepiej świadczy pewien jego szczegół, o którym Dickinson właśnie opowiedział. W wywiadzie dla magazynu "Metal Hammer", udzielonego z okazji zbliżającej się premiery, muzyk zdradził, że to właśnie na tej, jego już siódmej solowej płycie, po raz pierwszy zagrał osobiście na gitarze! Jak zaznacza, nie będzie to coś monumentalnego, jednak jest zadowolony z tego, co powstało. Dickinson podzielił się także w rozmowie kilkoma innymi szczegółami krążka - usłyszymy na nim chociażby... bongosy! Pozostaje czekać na to, by móc przesłuchać ten projekt w całości!
Jest co najmniej minimalistyczna. Nie potrafię odróżnić skali pentatonicznej od ginu z tonikiem. W ogóle nie oceniam mojej gry na gitarze, ale jeśli brzmi dobrze, to mi się podoba - mówi Bruce.
