Bon Jovi ma "skarbnicę niewydanych piosenek"! Zespół wyruszy w trasę z hologramami?

W lutym 1984 roku zespół Bon Jovi zadebiutował na rynku muzycznym, wydając utwór Runaway, dziś będący jednym z jego najbardziej rozpoznawalnych. Numer szybko stał się radiowym hitem, co doprowadziło do zorganizowania małej trasy koncertowej grupy, a przy tym ostatecznego sformułowania jej składu. Ten rok jest więc szczególny dla historii Bon Jovi - z okazji trwającego właśnie 40-lecia ta nie tylko zapowiedziała nowy album, Forever, który ukaże się 7 czerwca, ale też na platformy streamingowe trafił serial dokumentalny, przedstawiający historię kariery formacji.

Thank You, Goodnight: Historia Bon Jovi można oglądać w Polsce za pośrednictwem platformy Disney+, produkcja liczy sobie cztery odcinki. Serial okazał się być natychmiastowym sukcesem na całym świecie - obecnie jest on najchętniej oglądaną propozycją na platformie Hulu, na której można go oglądać na terenie Stanów Zjednoczonych.

ZOBACZ TAKŻE: "Thank You, Goodnight: Historia Bon Jovi" - recenzja serialu

Bon Jovi wyda nieznany materiał?

Premiera serialu stała się idealną okazją do udzielenia kilku wywiadów. W rozmowie dla "Absolute Radio" Jon Bon Jovi, Tico Torres i David Bryan opowiedzieli jednak nie tylko o swojej najnowszej produkcji. Wokalista zdradził, że w trakcie prac nad nią odkryto bardzo dużo różnego rodzaju materiału, w tym również niewydanej nigdy wcześniej muzyki! Scena przeglądania licznych kaset otwiera zresztą Thank You, Goodnight: Historia Bon Jovi.

Prowadzący rozmowę zapytał, czy jest szansa na to, by nieznane fanom kompozycje ujrzały światło dzienne, a Jon potwierdził! Muzyk dodał, że jest około trzydzieści piosenek szczególnie wartych uwagi, a zwłaszcza kilka z nich ma być, w jego opinii, naprawdę interesujących:

Tak, prawdopodobnie znaleźliśmy 30 piosenek, ponieważ zawsze było tak, że na wiele naszych albumach pisaliśmy właśnie trzydzieści, aby ostatecznie wybrać z nich dziesięć. Jest to więc skarbnica materiału, ale jest też kilka naprawdę dobrych piosenek, co do których, patrząc z perspektywy czasu, myślę sobie: "Jak to się stało, że to nie trafiło na płytę?" - mówi Jon w wywiadzie.

Bon Jovi zagra, ale jako... awatary?!

W wywiadzie dla "Ultimate Classic Rock" natomiast Jon został zapytany, czy jest szansa, by jego zespół zagrał kiedyś koncerty z awatarami, w stylu "ABBA Voyage". Wokalista odpowiedział, że jak najbardziej! Bon Jovi dodał, że nie ma nic przeciwko takim rozwiązaniom technologicznym, nie zna się jednak na tym temacie i nie wie, jak bardzo zaawansowana jest dziś ta technologia. Jon uważa, że najważniejsi są w tym wszystkim fani, a jeśli Ci wyraziliby zainteresowanie wzięcia udziału w takim show, on jest jak najbardziej za.

Muzyk nie ukrywa, że jego forma wokalna daleka jest od tej z najlepszych lat zespołu i nie, czy ten będzie w stanie wyruszyć jeszcze w światową trasę koncertową - czyżby występy hologramów okazały się tu być rozwiązaniem pewnego problemu?

Raczej nie mam nic przeciwko czemuś takiemu. Nie wiem, czy jest taka technologia. Nie mam nic przeciwko pomysłowi wykorzystania naszych wizerunków w miejscu, gdzie ludzie mogą przyjść i się dobrze bawić. Nie sądzę, że to grzech. Wcale nie uważam tego za koniec czegoś - powiedział Jon.

Sprawdź w quizie, co wiesz o Bon Jovi: