Amy Lee wskazała, którą współczesną formację podziwia: "Mam gęsią skórkę, jak ich słyszę!"

2024-12-10 12:09

Amy Lee to prawdziwa ikona współczesnego brzmienia metalowego. Liderka Evanescence od samego początku zachwycała świat swoim wokalem i umiejętnością do łączenia ciężkich brzmień z muzyką symfoniczną. Dziś artystka bardzo uważnie obserwuje współczesną scenę rockowo-metalową, a zachwyca ją szczególnie jedna formacja.

Amy Lee jest wielką fanką tej współczesnej formacji: Mam gęsią skórkę!

i

Autor: Sakura / WENN.com/agefotostock/ East News Którą współczesną formację ceni Amy Lee?

Zespół Evanescence narobił bardzo dużo szumu na światowym rynku natychmiast po wydaniu debiutanckiego singla. Utwór Bring Me to Life osiągnął bardzo dużą popularność i uznanie na rynku, tak samo jak pierwszy album formacji, kultowy już Fallen. Choć sukces zespołu i jego liderki - wokalistki, autorki tekstów, kompozytorki i pianistki Amy Lee był niezaprzeczalny, to ta nie ukrywa dziś, że jej początki w branży nie były łatwe. W jednym z ostatnich wywiadów artystka wprost opowiedziała o oczekiwaniach i stereotypach, z którymi musiała się mierzyć, wyrażając przy tym pogląd, że dziś rynek działa w nieco inny sposób.

ZOBACZ TAKŻE: Amy Lee o trudnych początkach kariery

Muzyka rockowa lat 2000. - zagranica. Jakie albumy zdefiniowały ten okres?

Oto zespół, który zachwycił Amy Lee

Sama Amy, jako legenda branży, sama bardzo uważnie przygląda się temu, co dzieje się w niej współcześnie. Okazuje się, że wokalistka dostrzega w świecie ciężkich brzmień zespół, który może być dla niego kluczowy, a według niektórych nawet przełomowy.

W rozmowie z "Revolver" Lee nie ukrywa, że jest wielką fanką zespołu Sleep Token. Brytyjska formacja jest obecna na rynku od 2016 roku, jednak przełomowe okazały się być dla niej ostatnie miesiące, a to za sprawą albumu Take Me Back to Eden, utwory z którego dosłownie biły rekordy popularności w streamingu. Artystka w wywiadzie nie ukrywa, że kocha wspomnianą formację i jest pod jej ogromnym wrażeniem. Amy szczególnie ceni sobie umiejętności zespołu do wykorzystywania w swojej twórczości różnorodnych gatunków muzycznych - i to jeszcze w obrębie jednej kompozycji. Artystka jest zdania, że Sleep Token robią coś nowego w branży, świeżego, do tego ceni fakt, że ten cały czas chce pozostać anonimowy w świecie zdominowanym przez mainstream, gdzie budowanie własnej marki jest tak istotne dla zdobycia popularności.

Myślę, że to niesamowite. Myślę, że obecnie za bardzo skupiamy się na wszystkim, w tym na muzyce, w której jest dużo mainstreamu. A jeśli nie ma muzyki, to co robimy? O to właśnie ma chodzić. Kocham to. Myślę, że to niesamowite. To jest kreatywne. To naprawdę fajne - mówi o Sleep Token Amy Lee.

Sprawdź, jakie ciekawostki skrywa przełomowy debiut Evanescence: