To słynna gitara, którą kupił Kirk Hammett. Okazję na niej zagrać miał także Adrian Smith z Iron Maiden
To bez wątpienia jeden z najważniejszych (i przy okazji najcenniejszych) instrumentów w historii muzyki rockowej. Chodzi o gitarę 1959 Gibson Les Paul Standard, której w przeszłości używał Peter Green z Fleetwood Mac. Później sprzedał ją Gary’emu Moore’owi. Po latach gitara, która już była warta miliony dolarów, trafiła w ręce prywatnych kolekcjonerów. Aż w końcu w 2014 roku została nabyta przez Kirka Hammetta z Metalliki.
Dlaczego jest ona tak niezwykła? Odpowiedź jest prosta: "Greeny" (tak się ją powszechnie nazywa) charakteryzuje się wyjątkowym brzmieniem. A to wszystko za sprawą odwróconego magnesu w przetworniku "mostkowym". Ten efekt został więc nazwany na cześć Greena, który zmarł w 2020. Założyciel kultowej formacji Fleetwood Mac kupił wspomniany instrument w latach sześćdziesiątych.
Pograć na niej miał także okazję Adrian Smith. Muzyk Iron Maiden ostatnio, w jednym z wywiadów, wspomniał, że wydarzyło się to kilka lat temu, kiedy spotkał Hammetta w jednym z hoteli.
– Wpadłem na niego w hotelu w Kanadzie. Czekaliśmy właśnie na windę. Właśnie się meldowaliśmy. Pierwszą rzeczą, jaką do niego powiedziałem, było: "O, kupiłeś Greeny'ego". Odparł, że tak. "Mam tę gitarę. Chcesz na niej zagrać zagrać?". Odpowiedziałem, że pewnie. Poszedłem więc do jego pokoju. Ross Halfin [słynny fotograf - przyp. red.] też tam był. To zresztą nasz wspólny znajomy, chociaż trochę znam Kirka. Usiedliśmy, dał mi gitarę i mały wzmacniacz do ćwiczeń i oczywiście zagrałem "Oh Well" [utwór z repertuaru Fleetwood Mac]. Potem powiedział do mnie, że musi wyjść. On i Ross robili zdjęcia, więc dodał: "Weź ze sobą gitarę". Tak więc zabrałem ją do swojego pokoju hotelowego – powiedział Smith w rozmowie dla Eonmusic.
Gitarzysta brytyjskiej formacji Iron Maiden spędził całe popołudnie grając na "Greeny".
W swoim pokoju miałem mały wzmacniacz do ćwiczeń i po prostu grałem na niej całe popołudnie. Gra świetnie: intonacja, czucie, brzmienie. To po prostu cudowna, świetna gitara. Cieszę się, że ktoś jej używa, a nie wisi w klimatyzowanej szafie u jakiegoś kolekcjonera. Tak właśnie być powinno – podsumował Adrian Smith.
Co ciekawe, słynna gitara mogła trafić w ręce Jamesa Hetfielda, kolegi Kirka Hammetta z zespołu. Frontman Metalliki nie zdecydował się jednak na zakup tego instrumentu. – Grałem na niej przed Kirkiem. Facet przyniósł ją za kulisy, żeby mi pokazać… A ja odrzuciłem tę ofertę. Jestem prawdziwym idiotą – wyznał Hetfield w programie prowadzonym przez Howarda Sterna w 2023.
Adrian Smith i Ritchie Kotzen wydali nowy album. Będą go promować m.in. na koncercie w Polsce
Adrian Smith ponownie połączył siły z Richie Kotzenem. 4 kwietnia 2025 ukazał się drugi album tego duetu zatytułowany Black Light/White Noise. Na płycie znalazło się 10 premierowych kompozycji. Przypomnijmy, że ich debiutancki album – zatytułowany po prostu Smith/Kotzen – ukazał się w 2021. W tym samym roku premierę miała jeszcze EPka Better Days. A w 2022 z kolei minialbum koncertowy Better Days... and Nights.
Najnowsze wydawnictwo Smith i Kotzen będą promować na trasie koncertowej. Dotrze ona także m.in. do Polski. 2 marca 2026 zaplanowano występ w warszawskim klubie Progresja.