Zmiany w przepisach - gminy muszą opracować plany ogólne
Jak wspomnieliśmy, z powodu wprowadzonych w 2023 r. zmian w Ustawie o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, inwestorów i właścicieli działek, ale również samorządy czekają spore zmiany. W nowych przepisach założono wstępnie, że do ostatniego dnia 2025 r. gminy muszą przygotować plan ogólny, na podstawie którego wydawane będą decyzje o warunkach zabudowy. Dokument ten będzie miał również znaczenie w kontekście uchwalania miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego. Samorządy w przeszłości krytykowały już tempo wprowadzanych zmian, jednak długo nie udawało im się wpłynąć na ustawodawcę.
Co ciekawe, rząd ostatecznie ugiął się pod tą presją. W połowie lutego 2025 r. przekazano, że lokalne władze zyskają więcej czasu na przygotowanie ogólnych planów. Obowiązywanie dotychczasowych studiów uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gmin zostało bowiem przedłużone do 30 czerwca 2026 r.
Warunki zabudowy po nowemu
Jednocześnie warto pamiętać, że w ramach modyfikacji przepisów zmienić ma się termin obowiązywania warunków zabudowy. Dziś wydane warunki obowiązują bezterminowo lub do chwili uchwalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Wkrótce będą natomiast ważne jedynie przez pięć lat.
"Jeśli mamy plany budowlane, warto wystąpić z wnioskiem o jej (decyzji o warunkach zabudowy - red.) wydanie na konkretną inwestycję na danej działce przed 1 stycznia 2026 r. (nie trzeba mieć w ręku prawomocnej wuzetki, wystarczy złożony wniosek). Warto to zrobić wcześniej, jeszcze przed opracowaniem przez gminę planu ogólnego, ponieważ nasz wniosek może zostać w nim uwzględniony" - wyjaśniał serwis muratordom.pl jeszcze przed ogłoszeniem przez rząd planowanych zmian w terminach.
Trwa wyścig z czasem
Co istotne, poza opisanym wyżej terminem modyfikacji ulegnie podstawa wydawania warunków zabudowy - te obejmą bowiem jedynie działki z obszarów uzupełnienia zabudowy, które (dobrowolnie) zostaną określone w planie ogólnym. Docelowo krok ten ma pozwolić na lepsze rozplanowanie zabudowy. W rzeczywistości, jak czytamy we wspomnianym medium, "może się tak stać, że po zmianie prawa na działce kupionej z myślą o budowie domu nie będzie można zrealizować planowanej inwestycji".
Aby nie skomplikować swojej sytuacji, wielu inwestorów stara się obecne jak najszybciej sprzedać swoje działki, albo też złożyć wnioski o wydanie warunków zabudowy funkcjonujące jeszcze na starych zasadach. Mnogość wniosków mogła zaskoczyć urzędników, którzy w niektórych miastach nie nadążają z wykonywaniem swoich obowiązków. Wspomniane medium przypomniało natomiast, że za przekroczenie terminu wydania warunków grozi kara wysokości 500 zł dziennie. Wkrótce może się to jednak zmienić. W październiku 2025 r. opublikowany został bowiem rządowy projekt nowelizacji ustawy, w którym uwzględniono zawieszenie kar nakładanych na gminy za brak terminowego wydania decyzji dot. warunków zabudowy do końca 2026 r.
Koniec warszawskiego Sezamu. To był kultowy sklep na mapie stolicy - zobacz zdjęcia:
