Jeżeli jakiś znajomy gadżeciarz zacznie się przy Was przechwalać rozdzielczością matrycy swojego aparatu fotograficznego pokażcie mu to. Dwaj astrofizycy Andrew McCarthy oraz Connor Matherne połączyli siły by stworzyć niesamowicie dokładne obrazy Księżyca. Do ich użycia potrzebne było ponad 250 tysięcy ujęć srebrnego globu. Powstała kompozycja o imponującej rozdzielczości 174 megapixeli.
- Connor odpowiadał za kolor, a ja zająłem się szczegółami – powiedział McCarthy w rozmowie z portalem IFLScience – Żeby stworzyć obraz wysokiej jakości ja zgromadziłem 200 tysięcy szczegółowych ujęć powierzchni, a Matherne 50 tysięcy kolorowych zdjęć całego lunarnego dysku. Z połączenia tych zbiorów powstał obraz o ogromnej dokładności i bogactwie kolorów.
Data zamieszczenia zdjęcia nie jest przypadkowa. Właśnie dzisiaj Amerykanie mieli wysłać w kosmos największą rakietę w historii by rozpocząć program lądowania na Księżycu. Pierwszym etapem są misje bezzałogowe, ale w ciągu 2-3 lat człowiek znów ma tam stanąć. Start rakiety niestety odwołano z powodu problemów z chłodzeniem jednego z silników. Kolejna data potencjalnego startu to 2.09, więc niedaleko. Tymczasem możemy zachwycać się zdjęciami Mathernego i McCarthyego. A jeśli chcecie mieć je na własnej ścianie zajrzyjcie tutaj.
Polecany artykuł:
