Świat wciąż boi się czarownic. Badania pokazują, że nawet 40% ludzi w nie wierzy

i

Autor: Pixabay

Świat wciąż boi się czarownic. Badania pokazują, że nawet 40% ludzi w nie wierzy

2022-12-05 16:53

Tak, mamy XXI wiek, demokratyczne społeczeństwa starają się pracować nad jak największym zrównaniem szans płci na rynku zawodowym, w dostępie do edukacji, a tymczasem mit czarownicy jest wiecznie żywy. Co jest z nami nie tak?

To bardzo zasadne pytanie, które zresztą wróciło do naszej redakcji przy okazji ostatnich maratonów horrorów na niedawno Halloween. Otóż lata mijają, zmienia się technologia efektów specjalnych, trwa walka z bezmyślnym powielaniem krzywdzących stereotypów dotyczących płci, ras, narodów i innych form tożsamości, a tymczasem wciąż pokutuje gdzieś w nas, w masowej świadomości, motyw przerażającej staruchy, która może nas przekląć, rzucić urok, albo w swoim szaleństwie zaatakować.

Najpierw były łzy, ale liczy się finał. Agnieszka Chylińska w Esce Rock

Można to tłumaczyć oczywiście zbiorowym strachem przed starzejącym się społeczeństwem, przed demencją, przed alienacją gdy świat pobiegnie dalej, a my nie będziemy już nadążać. Jednak jakoś tak się "dziwnie" układa, że ilość czarownic w nowoczesnych horrorach znacznie przewyższa ilość przerażających starców. Może to wynika też z tego, że wwielu społeczeństwach mężczyźni nie mogli straszyć na starość, bo... jej nie dożywali? Z pewnością sprawa zasługuje na wnikliwe badania.

Już teraz mamy bardzo ciekawe wyniki, opublikowane w naukowym magazynie PLOS. Badacze z Uniwersytetu Glasgow zebrali odpowiedzi z całego świata dotyczące wiary w czary i wiedźmy. Odpowiedzi przyszły z kilkudziesięciu krajów, w tym praktycznie całej Europy, Ameryki Południowej, ze Stanów Zjednoczonych, Rosji oraz Oceanii i wielu krajów Afryki. To daje naprawdę szerokie spektrum. Spójrzmy na mapę dołączoną do badań, gdzie odcieniem zieleni zaznaczono popularność wiary w czarownice.

Mapa wiary w czarownice

i

Autor: PLOS Im ciemniejszy odcień zieleni, tym wiara w czarownice jest silniejsza.

Jak widać, Polska na tej mapie wypada dość racjonalnie w porównaniu na przykład do Tunezji czy Rosji. Niepokojąca jest siła tego negatywnego dla kobiet mitu w krajach Bliskiego Wschodu, basenu Morza Śródziemnego oraz Azji Zachodniej. Wedle zebranych liczb wiara w czary jest silniejsza wśród osób mniej zamożnych, z gorszym dostępem do edukacji oraz deklarujących większą religijność. Mity tego typo pokutują także znacznie silniej w krajach o słabych instytucjach państwowych i naukowych. Wedle badaczy, koreluje to także z postawą konformistyczną w społeczeństwie, które wspiera mocną pozycję uprzedzeń i stereotypów, w tym także na tle płci i wieku. Szczegółowe wyniki przeczytacie tutaj.

Ostatnia ofiara oskarżenia o czary w Polsce zginęła zlinczowana przez sąsiadów w 1836 roku. W Europie ostatnią skazaną na więzienie za czary była Helen Duncan, spirytystyczne medium. Jej proces miał miejsce w 1944 roku. Obecnie oskarżenie o czary może oznaczać śmiertlene niebezpieczeństwo w niektórych krajach Afryki, na przykład w Nigerii, jednak tam oskarżenie najczęściej ozacza atak i natychmiastowy wyrok. Karę śmierci za czary przewiduje kodeks karny Arabii Saudyjskiej.