W ręce warszawskich funkcjonariuszy wpadł cyngiel stambulskiej mafii, 43-letni obywatel Turcji, poszukiwany czerwoną notą Interpolu. Mężczyzna jest podejrzewany o udział w zabójstwach, porwaniach i zbrojnych atakach w Stambule. W chwili zatrzymania miał przy sobie załadowany pistolet i amunicję.
Kim jest zatrzymany cyngiel stambulskiej mafii?
Zatrzymany mężczyzna jest łączony z brutalnymi przestępstwami w Stambule. Z ustaleń policjantów wynika, że 43-latek należał do jednej z najgroźniejszych grup przestępczych w Turcji, określanej jako stambulska mafia.
Szczegóły zatrzymania na Żurawiej
Akcja zatrzymania cyngla stambulskiej mafii została przeprowadzona z zachowaniem szczególnych środków ostrożności. Jak relacjonuje mł. asp. Jakub Pacyniak:
"W tej sytuacji wdrożono szczególne procedury bezpieczeństwa. Takie środki zastosowano z uwagi na fakt, że mężczyzna mógł być uzbrojony i próbować uciekać za wszelką cenę".
Mężczyzna został zatrzymany przed jedną z restauracji przy ulicy Żurawiej. W akcji brali udział kontrterroryści. Podczas zatrzymania policjanci ujawnili, że 43-latek miał przy sobie broń palną.
„W momencie zatrzymania policjanci znaleźli przy nim broń palną z wprowadzonym nabojem do komory nabojowej oraz 26 sztuk amunicji”
- przekazał mł. asp. Jakub Pacyniak ze śródmiejskiej policji.
Zarzuty i areszt dla 43-latka
43-latek usłyszał zarzuty za posiadanie broni palnej i amunicji bez wymaganego zezwolenia. Sąd przychylił się do wniosku prokuratury i zastosował wobec podejrzanego trzymiesięczny areszt.
Na trop groźnego gangstera, który przyjechał do stolicy, wpadli policjanci z Zespołu Poszukiwań Celowych Wydziału Poszukiwań i Identyfikacji Osób Komendy Stołecznej Policji. Ustalili, że 43-latek jest poszukiwany przez tureckie organy ścigania.
„Wszystkie informacje jednoznacznie wskazywały, że jest on członkiem zorganizowanej grupy zajmującej się zabójstwami, porwaniami oraz zbrojnymi atakami na ludzi w Turcji. Kluczowa w tej sprawie okazała się współpraca stołecznych policjantów z funkcjonariuszami Centralnego Biura Antykorupcyjnego” - zaznaczył mł. asp. Pacyniak.
Wyjaśnił, że działania prowadzono wielotorowo, opierały się na międzynarodowej wymianie informacji ze stroną turecką. 43-latek był poszukiwany czerwoną notą, wydaną przez Interpol, jako osoba niebezpieczna.