"Ucieczka z kina Wolność" ma już 35 lat! Kultowy film Wojciecha Marczewskiego wciąż aktualny

2025-10-15 8:43

35 lat temu na ekrany kin wszedł film "Ucieczka z kina Wolność". Reżyser Wojciech Marczewski w rozmowie z PAP podkreśla, że choć fabuła skupia się na cenzorze, to przesłanie filmu jest uniwersalne i dotyczy każdego z nas.

ucieczka z kina wolność

i

Autor: Archiwum Filmowe/ Youtube

35 lat "Ucieczka z kina Wolność". To film o cenzorze, ale przede wszystkim o człowieku 

Film "Ucieczka z kina Wolność" to bez wątpienia jeden z ważniejszych obrazów polskiej kinematografii. Dzieło Wojciecha Marczewskiego, choć osadzone w realiach PRL-u, porusza tematy uniwersalne i ponadczasowe. Co sprawia, że po 35 latach od premiery film wciąż rezonuje z widzami?W PRL-u cenzura stanowiła narzędzie kontroli władzy nad społeczeństwem. Jak wspomina prof. Andrzej Friszke, obejmowała ona niemal wszystkie dziedziny życia. Nic więc dziwnego, że temat ten stał się inspiracją dla wielu twórców, w tym Wojciecha Marczewskiego.Głównym bohaterem filmu jest Rabkiewicz, cenzor grany przez Janusza Gajosa. Podczas seansu filmu "Jutrzenka" dochodzi do absurdalnej sytuacji - aktorzy zaczynają improwizować, wciągając w to publiczność. Na miejsce zostaje wezwany Rabkiewicz.

Marczewski podkreśla, że film to nie tylko opowieść o cenzorze, ale przede wszystkim o człowieku.

"Ma nas zachęcić do stawiania sobie pytań, o własną uczciwość, odwagę, przyznania się do błędów, które zazwyczaj staramy się ukryć. Skłonić do spowiedzi wobec samego siebie. Każdy z nas ma coś do rozstrzygnięcia" – mówił reżyser w rozmowie z PAP.

Postać Rabkiewicza jest niezwykle złożona. Przed laty był on cenionym krytykiem i poetą. Jak sam przyznaje Marczewski, historia cenzora to metafora losów wielu ludzi z jego pokolenia.

"Mój cenzor kiedyś był poetą, krytykiem teatralnym, kiedyś był po drugiej stronie i marzył, że będzie robił coś pięknego, a jednak znalazł się w innej sytuacji. Wiedziałem, a może tylko przypuszczałem, że jest to sytuacja bardzo często spotykana w moim pokoleniu. Chcielibyśmy być piękniejsi, bardziej odważni. To nie dotyczy tylko cenzora…" – tłumaczył artysta.

Uniwersalne przesłanie "Ucieczki z kina Wolność" 

Film Marczewskiego to nie tylko rozrachunek z peerelowską rzeczywistością, ale przede wszystkim opowieść o wyborach, których dokonujemy w życiu i ich konsekwencjach.

Jan Józef Szczepański pisał, że film zaskoczył publiczność "nową formułą rozrachunku".Krytycy dostrzegają w "Ucieczce z kina Wolność" nawiązania do twórczości Woody'ego Allena, a konkretnie do filmu "Purpurowa róża z Kairu". Tadeusz Sobolewski z kolei zwraca uwagę na odniesienia do "Mistrza i Małgorzaty" Bułhakowa.

"Film, naprawdę dobry film, nie kończy się wraz z napisami końcowymi i opuszczeniem sali kinowej. Żyje w odbiorcy, pulsuje, daje do myślenia, powraca po latach, wreszcie – czyni go lepszym człowiekiem" – mówił Marczewski.

"Okazuje się, że film opowiada o jeszcze czymś innym: że przejść na drugą stronę barykady jest trudno, że się to może udać, ale jest tam również ostrzeżenie, że nie będzie tak łatwo. No i doświadczamy tego do dziś"."Ucieczka z kina Wolność" to film, który warto zobaczyć, by samemu odpowiedzieć sobie na pytanie, o czym tak naprawdę opowiada." - podkreśla Janusz Gajos, odtwórca roli Rabkiewicza.

Te polskie filmy staną się kultowe? Sonia Bohosiewicz o rodzimej komedii | WYWIAD
Kultowe filmy Stanisława Barei - jak dobrze je znasz?
Pytanie 1 z 10
Jak nazywał się pies, który "nie szczeka" w filmie "Miś"?
Łódź Radio ESKA Google News
Źródło: "Ucieczka z kina Wolność" ma już 35 lat! Kultowy film Wojciecha Marczewskiego wciąż aktualny