Służby ratownicze mają za zadanie reagować szybko, bo w sytuacjach ekstremalnych liczą się sekundy, które mogą zaważyć na ludzkim życiu. Do niecodziennej sytuacji doszło 18 czerwca 2021 roku, gdy japońskie służby uratowały... gumową lalkę. Jak do tego doszło?
Służby ratunkowe ruszyły na pomoc gumowej lalce. Jak do tego doszło?
18 czerwca 2021, służby ratownicze w japońskim mieście Hachinohe, otrzymały zgłoszenie, że kobieta pływa głową w dół i się nie porusza. Na miejscu pojawili się ratownicy i policja, jednak już gdy podpłynięto do postaci, okazało się, że cała akcja była ratowaniem, gumowej lalki z sex shopu. O sytuacji poinformowała youtuberka Tanaka Natsuki:
Nagrywałam filmik o łowieniu ryb, miałam wrażenie, że przypłynęły dryfujące zwłoki, ale okazało się, że to gumowa lalka. Wydaje się, że ktoś inny się pomylił i zadzwonił po władze.
Jedno jest pewne, służby spisały się na medal i zareagowały błyskawicznie. Przechodnie również zachowali się wzorowo, ponieważ gdy zauważyli coś niepokojącego, natychmiast powiadomili władze. Nie wiadomo czy lalka wyszła z tego cała.