Spis treści
Gdy 17-letnia Katarzyna Smutniak opuszczała Polskę, by spróbować szczęścia we Włoszech jako modelka, nikt nie przypuszczał, że ta decyzja zapoczątkuje jedną z najbardziej fascynujących karier w europejskim kinie. Od wybiegów w Paryżu i Londynie, przez współpracę z Bogusławem Lindą, aż po dramatyczne wydarzenia osobiste. Dziś, jako uznana polsko-włoska aktorka, staje przed wyzwaniem, o którym na pewno marzy wiele aktorek.
Mel Gibson wybrał Polkę do roli Maryi
W Rzymie ruszyły zdjęcia do długo oczekiwanej kontynuacji „Pasji” Mela Gibsona, zgodnie z doniesieniami portalu Filmweb. Produkcja, która ma być dwuczęściowym widowiskiem, skupi się na temacie zmartwychwstania Jezusa, pod tytułem „The Resurrection of the Christ”. W rolę Chrystusa wcieli się Jaakko Ohtonen, znany z serialu „Upadek królestwa”, a Marię Magdalenę zagra Mariela Garriga. Prawdziwym hitem kazała się jednak informacja o obsadzeniu Katarzyny Smutniak w roli Maryi, Matki Jezusa!
Decyzja Gibsona, reżysera słynącego z rozmachu i kontrowersji, zaskoczyła wielu, ale dla tych, którzy śledzą karierę Smutniak, nie jest to przypadek. Aktorka, choć mało znana polskiej publiczności z dużych ekranów, we Włoszech jest prawdziwą gwiazdą, cenioną zarówno za kreacje dramatyczne, jak i komediowe. Sam Mel Gibson zapowiada, że nowy film będzie połączeniem wizualnego rozmachu z głęboką refleksją religijną, a premiera planowana na 2027 rok już teraz budzi ogromne emocje.
Od wybiegu do wielkiego ekranu
Urodzona 13 sierpnia 1979 roku, Kasia Smutniak w wieku 17 lat podjęła odważną decyzję o przeprowadzce do Włoch. Tam, dostrzeżona przez agencję mody, rozpoczęła międzynarodową karierę modelki, pracując na wybiegach w Stanach Zjednoczonych, Londynie i Paryżu. Świat mody szybko okazał się dla niej za mały.
Przełom nastąpił w 2000 roku, kiedy zadebiutowała aktorsko jako Serena w komedii "Al momento giusto". Dwa lata później, za namową Bogusława Lindy, pojawiła się w Polsce, gdzie Janusz Zaorski obsadził ją w komedii sensacyjnej "Haker" u boku Bartosza Obuchowicza. Choć polska publiczność mogła ją kojarzyć z tych wczesnych ról, to Włochy stały się jej prawdziwym domem.
Prywatne dramaty i aktorskie sukcesy
Na planie dramatu wojennego "Radio West" (2003) poznała włoskiego aktora telewizyjnego Pietro Taricone. Katarzyna zakochała się i przeprowadziła do Mediolanu. 4 września 2004 roku urodziła się ich córka, Sophie. Niestety, sielanka została przerwana przez tragedię. W czerwcu 2010 roku Taricone uległ śmiertelnemu wypadkowi spadochronowemu.
Mimo dramatu, aktorka nie zrezygnowała z kariery. Odnalazła szczęście u boku producenta filmowego Domenico Proccaciego, z którym ma syna Leone (ur. w sierpniu 2014), a para pobrała się we wrześniu 2019.
W międzyczasie budowała imponujące portfolio, doceniane przez krytyków. W 2016 roku zagrała jedną ze swoich najbardziej znanych ról we włoskim hicie "Dobrze się kłamie w miłym towarzystwie". Jej talent potwierdziły też role w polskiej adaptacji "Nieznajomych" (2019) oraz w filmie "Słodki koniec dnia" (2019), za którą otrzymała nominację do Polskich Nagród Filmowych Orzeł. Ma na koncie również międzynarodowy występ u boku samego Johna Travolty w filmie akcji "From Paris with Love" (2010). W 2023 roku zadebiutowała nawet jako reżyserka dokumentem "Mur" o wydarzeniach na granicy polsko-białoruskiej.
Źródło: Polka zachwyciła Mela Gibsona. Zobaczymy ją w kontynuacji „Pasji”