Spis treści
- "Rycerz Siedmiu Królestw" - nowy serial ze świata "Gry o tron" zapowiada się na ten najlepszy. Mamy zwiastun
- "Rycerz Siedmiu Królestw" - jakich Targaryenów poznamy?
- "Rycerz Siedmiu Królestw" - o czym opowie nowy prequel "Gry o tron"?
- "Rycerz Siedmiu Królestw" - obsada. Kto jest kim w serialu HBO Max?
- "Rycerz Siedmiu Królestw" - premiera już w styczniu w HBO Max
Po fiasko finału "Gry o tron" i 2. sezonu "Rodu smoka" miłośnicy twórczości George'a R. R. Martina niemal stracili resztki wiary w to serialowe uniwersum, tymczasem na scenę wkroczył Ira Parker i rzucił krótkie "potrzymajcie mi złote arborskie". Zwiastun jego "Rycerza Siedmiu Królestw" zapowiada bowiem naprawdę udaną i - co istotne - wierną adaptację słynnych opowiadań o Dunku i Eggu.
"Rycerz Siedmiu Królestw" - nowy serial ze świata "Gry o tron" zapowiada się na ten najlepszy. Mamy zwiastun
Nie jest tajemnicą, że największą bolączką "Rodu smoka" są niepotrzebne i urągające zdrowemu rozsądkowi zmiany poczynione w fabule, bo twórca serialu, Ryan Condal, z jakiegoś powodu doszedł do wniosku, że opowie tę historię lepiej niż George R. R. Martin. Ira Parker, showrunner "Rycerza Siedmiu Królestw", podszedł do sprawy w sposób zupełnie odwrotny. W jednym z wywiadów opowiadał już, że krótszy metraż (sześć trzydziestominutowych odcinków zamiast ośmiu lub dziesięciu godzinnych) "Rycerza..." mocno go ucieszył, bo oznacza to, że może trzymać się treści opowiadań o Dunku i Eggu, bez majstrowania przy materiale źródłowym byle tylko zapełnić czas antenowy.
Efekty szacunku, jaki oddał twórczości George'a R. R. Martina, widać w zaprezentowanym wczoraj zwiastunie. Wprawie bohaterowie wydają się starsi od swych literackich pierwowzorów o dobrych dziesięć lat (w szczególności Baelor Targaryen), ale jest to jedyna istotna zmiana, jakiej dokonano. Poza tym wszystko wygląda niczym żywcem wyjęte z książki, a obsada wydaje się dobrana bardzo trafnie. To też zwyczajnie dobra, umiejętnie zmontowana zapowiedź, która buduje ekscytację i obiecuje wierną adaptację, jednocześnie nie zdradzając za wiele z fabuły tym, którzy książki nie widzieli na oczy.
Wszystko wygląda tu tak, jak w książce! Zapowiada się udana adaptacja, w przeciwieństwie do fanfiction, w które zmienił się "Ród smoka".
Spece od castingu odwalili kawał świetnej roboty. To najlepsza obsada, jaką widziałem. Zwłaszcza w przypadku Duncana i Egga - dokładnie tak ich sobie wyobrażałem.
Wreszcie przenieśli na ekran te świetne opowiadania i to dokładnie tak, jak to sobie wyobrażałem - zachwycają się fani w mediach społecznościowych.
"Rycerz Siedmiu Królestw" - jakich Targaryenów poznamy?
Akcja "Rycerza Siedmiu Królestw" rozgrywa się na ok. 100 lat przed wydarzeniami z "Gry o tron" - czyli na długo po wojnie przedstawionej w "Rodzie smoka". Królem jest obecnie Daeron II Targaryen, a jego następcą i namiestnikiem Baelor zwany Złamaną Włócznią (ang. "Breakspear") - ukochany przez lud ciemnowłosy książę, któremu poświęcono całkiem sporo czasu w zwiastunie (to ten, który pyta głównego bohatera o to, jak dobrym jest rycerzem).
W serialu zobaczymy też księcia Valarra, syna Baelora, który odziedziczył po ojcu nietypowe dla Targaryenów ciemne włosy, księcia Maekara - młodszego brata Baelora i czwartego syna króla, oraz jego synów - Daerona i Aeriona. Ten ostatni szczególnie da nam się we znaki, jest to bowiem wyjątkowo parszywa kreatura, przywodząca na myśl Joffreya z "Gry o tron", tyle, że z platyną na głowie.
"Rycerz Siedmiu Królestw" - o czym opowie nowy prequel "Gry o tron"?
Targaryenowie, tak dla odmiany, występują tu jednak na drugim planie. Pierwszy należy bowiem do ser Duncana Wysokiego - biednego jak mysz kościelna i tępego jak buzdygan wędrownego rycerza o wielkim sercu i honorze. Młody chłopak, utraciwszy swego mentora, rusza na turniej na łąkach Ashford, by zdobyć sławę i zarobić trochę grosza. Po drodze spotyka pyskatego chłopca zwanego Jajem, który zostaje jego giermkiem. I to właśnie ich wspólne przygody śledzić będziemy przez nadchodzące sezony (drugi został już oficjalnie zamówiony, a zdjęcia ruszą jeszcze w tym miesiącu).
"Rycerz Siedmiu Królestw" - obsada. Kto jest kim w serialu HBO Max?
Główne role kreują Peter Claffey jako ser Duncan Wysoki oraz Dexter Sol Ansell jako Jajo. W obsadzie "Rycerza Siedmiu Królestw" znaleźli się też m.in.:
- Bertie Carvel jako Baelor Targaryen,
- Sam Spruell jako Maekar Targaryen,
- Henry Ashton jako Daeron "Pijanica" Targaryen,
- Finn Bennett jako Aerion "Jasny Płomień" Targaryen,
- Oscar Morgan jako Valarr Targaryen,
- Daniel Ings jako ser Lyonel "Roześmiana Burza" Baratheon,
- Danny Webb jako ser Arlan of Pennytree,
- Shaun Thomas jako Raymun Fossoway,
- Edward Ashley jako ser Steffon Fossoway,
- Tanzyn Crawford jako Tanselle "Za Wysoka",
- Youssef Kerkour jako Stalowy Pate,
- Tom Vaughan-Lawlor jako Plummer,
- Daniel Monks jako ser Manfred Dondarrion.
"Rycerz Siedmiu Królestw" - premiera już w styczniu w HBO Max
Scenarzystami serialu są George R. R. Martin i Ira Parker, który pracował m.in. przy "Rodzie smoka". Funkcje producentów wykonawczych pełnią zaś Vince Gerardis, Owen Harris, Sarah Bradshaw i Ryan Condal (twórca "Rodu smoka"). "Rycerz Siedmiu Królestw" liczy 6 odcinków, a pierwszy z nich zadebiutuje w serwisie HBO Max i na antenie HBO w poniedziałek 19 stycznia. Pozostałe debiutować będą co tydzień, jak Siedmiu przykazało.
Przy okazji przypominamy, że 3. sezon "Rodu smoka" zapowiedziany został na lato 2026 roku i teraz naprawdę ma się już rozkręcić - w nowych odcinkach czeka nas ponoć wybuch wojny absolutnej.
