Wizerunek Lemmy'ego Kilmistera zawsze budził szacunek wśród artystów i fanów, którzy postrzegali lidera Motörhead jako twardego gościa. Jaki w rzeczywistości był artysta? To postanowił ujawnić Mikkey Dee, który znał Lemmy'ego jak nikt inny.
Polecany artykuł:
Jaki w rzeczywistości był Lemmy? To ujawnił Mikkey Dee
W wywiadzie dla 'Waste Some Time With Jason Green', Mikkey Dee zdradził, jaki był w rzeczywistości Lemmy:
Lemmy onieśmielał ludzi. Swoim wizerunkiem i swoją muzyką budził respekt. Ludzie myśleli, że jest twardzielem, ale wcale tak nie było. Był najprzyjaźniejszą i najuczciwszą osobą jaka mogła być. Jeśli kogoś nie lubił, musiał mieć do tego powód. Mówił: „Nie jestem tutaj, na Ziemi, żeby ze wszystkimi się przyjaźnić”. Zamiast wchodzić komuś w tyłek mówił: „Po prostu między nami się nie układa”. Z Lemmym łatwo było się dogadać, ale onieśmielał ludzi. Trudno jednak było o bardziej przyjaznego i wykształconego człowieka.
Lemmy Kilmister odszedł w 2015 roku.