Nową właścicielką praw do wizerunku i nazwiska wokalisty została córka Cobaina i Love, Frances Bean. Wszystko dlatego, że Courtney Love pożyczyła z funduszu założonego dla jej córki 2 miliony 750 tysięcy dolarów. W ten sposób artystka straciła wszelkie prawa do wizerunku Cobaina oraz zysków z wykorzystywania go. Póki Love nie spłaci długu, nie odzyska swoich praw. Sprawę komplikuje fakt, że Courtney straciła prawa do opieki nad córką w 2009 roku i panie raczej nie pozostają w przyjacielskich relacjach. Dodajmy, że przed utratą kontroli nad Frances Bean, a przy okazji odziedziczonym przez nią spadkiem po liderze Nirvany, Courtney Love sprzedała 25 procent praw do twórczości zespołu za okrągłe 50 milionów dolarów. Wygląda na to, że dzisiaj po fortunie nie ma już śladu. Mimo że sama Love też jest właścicielką części praw, raczej trudno będzie jej nimi dysponować. Po pierwsze dlatego, że współzarządzającymi majątkiem są pozostali byli muzycy Nirvany, po drugie dlatego, że artystka ma ostatnio nie tylko problemy z prawem, ale też z prawnikami, którym najwyraźniej "zapomniała" zapłacić za reprezentowanie jej. Ci już zapowiadają pozew przeciwko wokalistce.
| Oto Myslovitz z nowym wokalistą! | ||||
|
|
| Sery, wino i piwo? Produkują rockmani
|
