Gdyby nie „Titanic”, nikt nie słyszałby dzisiaj o Kate Winslet. Aktorka miała szczęście, bo nie była pierwszym wyborem twórców do odegrania tej roli. 10 lat później Winslet dostaje Oscara za film „Lektor”, lecz historia się powtarza. Zastąpiła artystkę, która zaszła w ciążę i wycofała się z projektu.
Dodajmy do tego, że Alan Rickman otrzymał rolę Snape’a w Harrym Potterze po tym, jak pierwotny aktor przeszedł do projektu Tima Burtona, a Jennifer Aniston zagrała Rachel w „Przyjaciołach”, ponieważ jej koleżanka z planu poprosiła producentów o zamianę ról. Jak wyglądałyby kultowe produkcje, gdyby zagrała w nich pierwotna obsada? Zajrzyj do naszej galerii, a wszystkiego się dowiesz.