27 maja swoją premierę miała pierwsza część czwartego sezonu bijącego rekordy popularności serialu Stranger Things. O produkcji wciąż jest głośno, tym bardziej, że już 1 lipca na platformę streamingową trafi wyczekiwana, druga część serii. Złożą się na nią dwa odcinki, które trwać będą w sumie niemal cztery godziny! Jedną z postaci, która zadebiutowała w tym sezonie jest Eddie Munson - postrzegany jako szkolny dziwak, fan cięższych brzmień i członek Klubu Ognia Piekielnego, który zostaje oskarżony o liczne zbrodnie, które mają miejsce na terenie Hawkins. Fani spekulują, że historia tego bohatera została częściowo zainspirowana wydarzeniami, znanymi jako “Satanic Panic”, czyli ogólnokrajową paniką przed takimi rzeczami jak gra Dungeons & Dragon i muzyka metalowa, które, według opinii publicznej, miały służyć do przywoływania szatana. Kluczowa w tym kontekście jest historia tzw. Trójki z Memphis, czyli młodych mężczyzn, którzy zostali oskarżeni o zabójstwo trzech 8 letnich chłopców.
Co wspólnego z serialem ma Ronnie James Dio?
Nic więc dziwnego, że postać Eddiego, jako fana ciężkich brzmień i właśnie gry w D&D od razu skojarzona została z tamtymi wydarzeniami. Warto zauważyć, że bardzo duży wpływ na odbiór postaci ma jej wygląd - Munson jako gitarzysta-amator nosi oczywiście długie włosy i dżinsową kamizelkę, na której znajduje się cała masa naszywek i przypinek z logo takich zespołów jak W.A.S.P. czy Judas Priest. Na tylnej części okrycia znajduje się za to duża grafika, odnosząca się do postaci Ronniego Jamesa Dio. Okazuje się, że naszywka ta została ofiarowana twórcom serialu przez żonę nieżyjącego muzyka - Wendy Dio:
Twórcy “Stranger Things” skontaktowali się ze mną jeszcze przed wybuchem pandemii, ponieważ chcieli uzyskać zgodę na wykorzystanie produktów, związanych z Dio, a nie można tego zrobić bez uzyskania licencji. - powiedziała w jednym z wywiadów Wendy Dio.
Wdowa podpisała zgodę i sama wysłała twórcom kilka autentycznych elementów, należących do Dio, w tym właśnie ogromną naszywkę.
Czy Dio byłby fanem “Stranger Things”?
Wendy początkowo myślała, że twórcy nie zdecydowali się skorzystać z żadnego z podarunków - aż do momentu, gdy zobaczyła kamizelkę Eddiego. Opiekunka majątku zmarłego zdradziła, że była tym zachwycona i myśli, że sam Dio także byłby szczęśliwy mogąc wspomóc tworzenie takiego serialu. Wendy uważa też, że Ronnie byłby fanem całej serii.
