Zespół Pink Floyd został upamiętniony w... wierszu. Całość powstała z okazji 50-lecia kultowego albumu
Dość nieoczekiwanie na kanale na YouTubie zespołu Pink Floyd pojawiło się wideo z... wierszem. Jego autorem jest Simon Armitage, który w 2019 został mianowany na brytyjskiego Poetę Laureata (chodzi o honorowe stanowisko mianowane przez monarchę Zjednoczonego Królestwa za radą premiera). Całość powstała z okazji 50-lecia kultowego krążka Wish You Were Here, który w tym roku zostanie wznowiony.
Simon Armitage podzielił się także swoimi przemyśleniami na temat tego wyzwania. – Myślałem o albumie i jego brzmieniu oraz o tym, jaki miało to wpływ na ludzi na całym świecie. Nie wiedziałem, czy potrafię ubrać w słowa, jak ta muzyka brzmiała. Angażuję się w projekty tylko wtedy, gdy myślę, że nie dam rady ich zrealizować, więc było to naturalne zaproszenie. Chciałem napisać coś w kształcie albumu, co pasowałoby na bok płyty winylowej i dochodziło do samych marginesów kwadratu. Próbowałem naśladować brzmienie "Wish You Were Here" – nie ma w nim przerw. To jak ściana ciepłego dźwięku. Chciałem, aby tekst był tego fizyczną manifestacją – powiedział. Całość udostępniamy poniżej.
Wznowienie Wish You Were Here z okazji 50-lecia. Oto szczegóły
Przypomnijmy, że we wrześniu 1975 na rynku ukazał się ikoniczny album Wish You Were Here z charakterystyczną okładką, którą zna tak naprawdę każdy fan muzyki rockowej. 50-lecie wydania to doskonała okazja na wznowienie całości. Wyjątkowa reedycja pojawi się na półkach sklepowych 12 grudnia 2025. Album będzie dostępny w różnych formatach m.in. 2CD czy 3LP. Nie zabraknie także boxu w formie deluxe.
– "Wish You Were Here 50" oferuje fanom ekscytującą, nową perspektywę na jeden z najbardziej kultowych i uwielbianych albumów Pink Floyd. Edycja z okazji 50. rocznicy zawiera oryginalny album oraz bonusową płytę z rzadkościami studyjnymi, w tym wcześniej niepublikowanymi wersjami alternatywnymi i demami, prezentując ósmy album studyjny Pink Floyd w zupełnie nowy sposób, który zachęca do wielokrotnego słuchania – czytamy w zapowiedzi.