Megadeth to amerykański zespół thrash metalowy, założony w 1983 roku przez wokalistę i gitarzystę Dave’a Mustaine’a i basistę Davida Ellefsona, dziś wchodzący, wraz z Metalliką, Anthraxem i Slayerem do tzw. Wielkiej Czwórki thrash metalu. Grupa wydała swój pierwszy album studyjny, zatytułowany Killing Is My Business... and Business Is Good! w czerwcu 1985 roku, który zyskał umiarkowany sukces komercyjny, ale przykuł uwagę wytwórni Capitol Records, która podpisała z zespołem kontrakt. Wydany rok później Peace Sells... but Who's Buying? stał się wielkim hitem sceny metalowej. Członkowie zespołu borykali się przez lata z problemami z agresją i używkami, przez co formacja miała bardzo złą opinię na rynku, nie przeszkodziło to jej jednak w osiągnięciu sukcesu. Megadeth ma aktualnie na koncie piętnaście albumów studyjnych, w tym ostatni - Dystopia - z 2016 roku.
Wielki powrót Megadeth! Posłuchajcie singla “We’ll Be Back”!
Od kilku dni w social mediach zespołu pojawiały się treści sugerujące, że grupa przymierza się do wydania nowej muzyki. Wszystko stało się jasne w środę 22 czerwca, kiedy Panowie udostępnili link do specjalnej strony internetowej, na której można było usłyszeć fragment niezatytułowanego kawałka. Oficjalnie ukazał się on 23 czerwca, dokładnie o godzinie 14:00 czasu polskiego. Pierwszym singlem z nadchodzącego albumu The Sick, the Dying... and the Dead! został mocny numer We’ll Be Back, do którego ukazał się także teledysk, przedstawiający rzeczywistość wojenną - sprawdźcie sami! Jest to pierwsza część teledyskowej trylogii, która będzie towarzyszyć promocji albumu.
The Sick, the Dying... and the Dead! - data premiery
Zespół ujawnił także oficjalną datę premiery nadchodzącego albumu. Płyta The Sick, the Dying... and the Dead! ukaże się już 2 września, znajdzie się na niej 11 piosenek, w tym duety z Sammym Hagarem i raperem Ice-T. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, partie basowe nagrane przez Davida Ellefsona zostały usunięte a za ich ponowne nagranie odpowiada Steve'a Di Giorgio - basista grupy Testament. Na albumie nie usłyszymy więc Jamesa LoMenzo, który niedawno został ogłoszony nowym basistą Megadeth. Będzie to pierwsza płyta zespołu z perkusistą Dirkiem Verbeurenem i pierwsze wydawnictwo grupy od sześciu lat.