Pochodzący z Miami muzyk postanowił połączyć świat retro gier video z muzyką. Nie jest pierwszym, który to zrobił i na pewno nie ostatnim, jednak ma swój własny styl i autorskie podejście. Zdaje sobie jednak sprawę z tego, że jak mówił inżynier Mamoń „Proszę pana, ja jestem umysł ścisły. Mnie się podobają melodie, które już raz słyszałem. Po prostu. No... To... Poprzez... No, reminiscencję. No jakże może podobać mi się piosenka, którą pierwszy raz słyszę.”
Czy fxsnowy oglądał „Rejs”? Raczej nie, ale jego praca wskazuje na doskonałe wyczucie tej prawdy u swoich odbiorców. Muzyk wykonuje znane rockowe (i nie tylko) piosenki za pomocą syntezatora FM z konsoli do gier. Nas zdobył już przy aranżacji „Killing in the name of” Rage Against The Machine”! Wyobraźcie sobie jeża Sonica, który stwierdził, że dość już zbierania pierścieni i czas na rewolucję!
To jednak nie wszystko, bo prężnie działający twórca opublikował już dwa albumy. Pierwszy to przearanżowany cały album „Californication” Red Hot Chilli Peppers na próbki dźwiękowe z palety gry „Donkey Kong Country 2”, a drugi to „Blood Sugar Sex Magik” papryczek w wersji z instrumentami z pierwszej części gry „Donkey Kong Country”. Trudno nam wybrać najlepsze fragmenty, ale muzyka RHCP nabrała zupełnie innego charakteru! Posłuchajcie choćby tej wersji „Californication”.
Polecany artykuł: