Soulfly zagrali premierowy utwór na żywo. Jak brzmi Favela Dystopia?
Formacja Soulfly, na której czele stoi charyzmatyczny wokalista i gitarzysta Max Cavalera, została powołana do życia w 1997 roku. Lider grupy zrobił to po odejściu z Sepultury. Grupa zadebiutowała rok później albumem zatytułowanym po prostu Soulfly. Do tej pory zespół wydał łącznie dwanaście studyjnych krążków, z czego ostatni, Totem, ukazał się na rynku w 2022 roku. Niebawem na rynku pojawi się kolejny album Soulfly.
Zapowiada go utwór Favela Dystopia, który swoją premierę miał na koncercie w Bułgarii 8 lipca 2025. Został on też wykonany w trakcie występu w Serbii (10 lipca). Wspomniany krążek ma się ukazać na półkach sklepowych najwcześniej w październiku tego roku.
W niedawnym wywiadzie dla portalu metalunderground.com Max Cavalera opowiedział o postępach prac, jeśli chodzi o nagrywanie trzynastej płyty. – Idzie nam dobrze. Nie spieszymy się, chcemy zrobić wszystko jak należy. Jesteśmy w trakcie kończenia nagrywania, a potem zajmiemy się miksem.
Czego możemy się spodziewać po nadchodzącym albumie Soulfly? Cavalera przyznał, że krążek będzie miał ducha debiutu z 1998, ale nie zabraknie brzmieniowych nowości. – Mam wrażenie, że ma w sobie ten awanturniczy, poszukiwawczy duch, co nasza pierwsza płyta. Brzmieniowo jest jednak zupełnie inny – bardziej skomplikowany, a jednocześnie może nawet cięższy, ma mocniejszy groove. Ale pod względem ducha i nastawienia jest podobny do "jedynki", co jest czymś świetnym. Cieszę się, że udało mi się cofnąć mentalnie do tamtego czasu i wykorzystać tę inspirację na nowej płycie. To było zabawne. Trochę trudne, ale jednocześnie ekscytujące wyzwanie. Pomyślałem sobie: "Spróbujmy to zrobić. Zobaczymy, czy uda się wykorzystać pierwszy album jako inspirację dla trzynastego". I to było świetne, uwielbiam ten klimat, który ma tamten krążek – wyjaśnił muzyk.
Wspomniany utwór udostępniamy poniżej.
Na sam koniec warto przypomnieć słowa Cavalery na temat nadchodzącego albumu Soulfly. – Będzie bardzo plemienny, będzie powrotem do podstaw. Pozwolę, żeby Soulfly znów stało się Soulfly. W pewnym sensie powstrzymałem to przez kilka lat i trochę tego żałuję. Ale teraz, gdy mam Cavalerę, Go Ahead and Die i Killer Be Killed, naprawdę mogę pozwolić, żeby Soufly znowu było Soulfly – powiedział, w ubiegłym roku, w wywiadzie dla Metal-Ross.
Muzycy Soulfly zagrali w tym roku w Polsce już dwukrotnie
Zespół Soulfly regularnie odwiedza nasz kraj. 9 czerwca muzycy zaprezentowali się na klubowym koncercie, w poznańskim klubie Tama. Z kolei na początku lipca zagrali, jako jedna z głównych gwiazd, na festiwalu Rockowisko Zwierzyniec.