W 1968 roku Sharon Tate i Roman Polański wzięli ślub. Jedna z najgorętszych par show biznesu tego okresu w tym samym czasie wróciła z Londynu do Los Angeles, aż w końcu przeprowadziła się do Beverly Hills, gdzie wynajęła dom Patty Duke przy Summit Ridge Drive. Pod koniec 1968 roku Tate zaszła w ciążę, do tego cieszyła się w tym okresie mianem jednej z najbardziej obiecujących nowych aktorek. Para ponownie się przeprowadziła, tym razem na Cielo Drive 10050 w Benedict Canyon w Los Angeles. Niestety, to właśnie tam doszło do tragicznych zdarzeń. W nocy 9 sierpnia 1969 roku Sharon Tate, będąca wtedy w ósmym miesiącu ciąży, a także znajdujący się na miejscu Jay Sebring, Wojciech Frykowski i Abigail Folger, zostali zamordowani przez tzw, Rodzinę Mansona. Cała sytuacja wzbudziła ogromny rozgłos, także ze względu na fakt, iż mordercy krwią swoich ofiar napisali na ścianach i drzwiach domu słowo "świnia" i namalowali symbole satanistyczne. Teraz jedno z tzw. "drzwi śmierci" trafiło na aukcję.
"Drzwi śmierci" trafiły na sprzedaż
Mowa o drzwiach, na których to jedna z morderczyń, Susan Atkins, napisała krwią Sharon Tate słowo "Pig". Jednym z właścicieli rezydencji, którą Polański opuścił krótko po morderstwie żony i dziecka, był Trent Reznor. Muzyk urządził na miejscu studio nagrań, słynne "Le Pig", jednak opuścił posiadłość w 1993 roku (rok później ta została zburzona). Reznor, wyprowadzając się, wziął ze sobą kontrowersyjny element posiadłości i zamontował go w Nothing Studios w Nowym Orleanie. Ich kolejnym właścicielem został Christopher Moore. Mężczyzna chciał zainstalować drzwi w należącym do niego starym kościele, jednak gdy nie uzyskał na to koniecznych zgód, zdecydował się je sprzedać. Teraz drzwi te trafiły na aukcję "Legends: Hollywood and Royalty", organizowaną przez dom aukcyjny Julien's Auction. Ich aktualna cena wynosi 25 tysięcy dolarów i najprawdopodobniej wzrośnie. Licytacja zakończy się 9 sierpnia, w dniu gdy miną 54 lata od tragicznych zdarzeń...
