Sebastian Bach wydał pierwszy od 10 lat solowy singiel. Jeśli tęskniliście za starym Skid Row, to dobrze trafiliście

i

Autor: YouTube

Sebastian Bach wydał pierwszy od 10 lat solowy singiel. Jeśli tęskniliście za starym Skid Row, to dobrze trafiliście

2023-12-11 10:28

Dziwnie się toczą koleje losu gwiazd rocka, a Sebastian Bach w biografii miał wysokie wzloty i naprawdę bolesne upadki. Jego najnowszy singiel na szczęście pokazuje tendencję wznoszącą. Nowy materiał powstaje w doborowym towarzystwie.

Na przełomie lat 80-tych i 90-tych był ikonicznym wzorcem rockowego wokalisty: wysoki blondyn o delikatnych rysach twarzy, ostrej osobowości i głosie, który kruszył mury. Kariera w pierwszych zespołach nie przyniosła mu wiele, ale gdy dołączył do Skid Row lawina ruszyła. Miejsce w historii rocka zapewnił sobie przebojami „Youth Gone Wild”, „18 and life”, „I remember You” oraz na przykład „Slave to the Grind”. Było tego jednak znacznie więcej.

Dodatkowo wizerunek bożyszcza rocka podbudowywały romanse. Bach przez pewien czas spotykał się z Christiną Applegate (której trwająca wtedy już 2 lata rola w „Świecie wg Bundych” uczyniła z niej telewizyjną seksbombę) oraz modelkami: Kendrą Jade i Minnie Guptą. Niestety obok sławy i ogromnego wokalnego talentu kroczył też alkohol, który zdewastował jego karierę, relacje z innymi i wreszcie doprowadził do rozejścia się ze Skid Row.

Jako artysta solowy nie miał już tak potężnego przebicia, za to fani docenili jego wielki dystans do siebie, jaki pokazał grając siebie samego w serialu „Chłopaki z baraków”. Muzycznie jednak niestety na szczyt nie udało mu się wrócić, a ostatnio uczestniczył w amerykańskim talent-show „The Masked Singer”, gdzie śpiewał między innymi przebój grupy KISS.

Wygląda na to, że jednak jeszcze nie powiedział swojego ostatniego słowa, a raczej nie wyśpiewał ostatniego przeboju. Jak donosi „Revolver” Bach pracuje nad nowym albumem w towarzystwie takich postaci rocka jak Myles Kennedy (Alter Bridge, Slash) oraz Elvis Baskette (Mammoth WVH, Slash). To właśnie oni pomogli przygotować mu singiel "What Do I Got to Lose?", który wyraźnie nawiązuje do najlepszych czasów Skid Row.

W teledysku oprócz wokalisty i grających z nim muzyków pojawia się jego obecna żona Suzanne Le Bach w roli obezwładniajacej go wdziękiem pracowniczki myjni samochodowej. Cóż, co prawda konwencja się naprawdę zestarzała, ale i chyba ekipa Bacha podchodzi do rockowego sztafażu z dużym dystansem. W teledysku wszystko, co powinno kiedyś się w tego typu rzeczach znaleźć: piękny samochód, pustynia, galopujący seksizm, maczyzm, skóry i długie pióra. Na koniec pojawia się przebrany za klauna oraz basistę KISS jeden z reżyserów filmy, Jim Louvau, co już powinno nam pokazać to, że tak naprawdę wszyscy zdają się tu troszkę śmiać z utartej konwencji.

Sama piosenka to potężny cios w klimacie Skid Row i wpada w ucho od razu. Mamy nadzieję, że to zapowiedź dobrej płyty. W pisaniu materiału na nią wokaliście mają pomagać najlepsi muzycy sesyjni i rockowi wyjadacze: Orianthi (Alice Cooper, Michael Jackson), John 5 (Rob Zombie, Mötley Crüe) oraz Steve Stevens (Billy Idol).

Najlepsi wokaliści rockowi wszech czasów - Polska