Rock i metal zdobywają social media. Ci 3 artyści wiedzą jak się promować

Czy można nauczyć się sprawnego tworzenia treści, strategii promocyjnych, a nawet podpatrzeć metodykę reklamy w social media poprzez artystów rockowych i metalowych? Jasne, że tak! Nawet jeśli nie lubicie ich muzyki, to warto od czasu do czasu rzucić okiem na to, co obecnie robią oraz jak to robią. U tej trójki artystów można podpatrzeć co się sprawdza, co nie zyskuje poklasku, jak można radzić sobie z nieprzychylnymi opiniami, jak się skutecznie promować.

Listen to "Influenserzy to bogowie, przyjaciele czy marketingowcy? DROGOWSKAZY" on Spreaker.

Nergal z Behemoth

Założyciel, gitarzysta i wokalista black-death metalowego Bohemoth od lat balansuje na granicy między byciem profesjonalnym muzykiem, który ma ciągoty do błyszczenia w sieci, a celebrytą, który pracuje nagrywając płyty i grając koncerty, ale naprawdę może realizować się w kontakcie z publicznością w sieci. Który z nich jest prawdziwym Nergalem? To wie jedynie on sam i z pewnością o to w tym chodzi: żeby poruszać się między skandalami, muzycznymi wiadomościami, obrazoburstwem i profesjonalizmem.

Rob Halford z Judas Priest

Takiej ilości pozytywnej energii jak od Metalowego Boga nie dostaniecie w żadnym innym miejscu sieci. Halford barwnie opowiada o swoim życiu, pokazuje zdjęcia z teraźniejszości i przeszłości, niektóre bardzo pikantne i śmiałe. Ma do siebie ogromny dystans, poczucie humoru, a wpisów co jakiś czas wręcz wylewa się jego miłość do kotów. Polecamy, bo niewielu artystów rocka ma taki luz jak Rob.

Matt Bellamy z Muse

Matt jest gwiazdą wielkiego formatu, ale na swoim profilu opowiada o swoim życiu w sposób zupełnie zwyczajny, jakby był naszym znajomym z podwórka. Pozwala zajrzeć za kulisy, ale czasem pokaże nam także miasta, które odwiedza. Taki zwykły, normalny facet. Tylko na scenie nagle zamienia się w neonowego półboga. Tą normalność jego wcielenia na Instagramie doceniają fani.