Początek walki o majątek po Michaelu Jacksonie? Paris Jackson z poważnymi oskarżeniami

2025-11-21 10:17

Michael Jackson nazywany jest powszechnie "Królem Popu" i wciąż uznawany jest za jednego z najlepszych i najwybitniejszych artystów solowych wszech czasów. Choć nie jest tajemnicą fakt, że muzyk pozostawił po sobie ogromne długi, to równocześnie w chwili śmierci dysponował on ogromnym majątkiem. Wygląda na to, że właśnie rozpocznie się o niego wielka walka.

Początek walki o majątek po Michaelu Jacksonie? Paris Jackson z poważnymi oskarżeniami

i

Autor: mat. pras. - Janell Shirtcliff/ Materiały prasowe

Michael Jackson to bez żadnych wątpliwości jeden z artystów muzycznych wszech czasów. Karierę rozpoczął jeszcze jako dziecko w rodzinnym zespole The Jacksons 5, jako nastolatek zaś zaczął działać jako wykonawca solowy. Za ten pierwszy naprawdę dorosły album Jacksona uznaje się Off the Wall z 1979 roku. Choć była to jego piąta płyta, to właśnie ją debiutował pod szyldem wytwórni Epic - to na niej właśnie pierwszy raz połączył siły z producentem Quincym Jonesem. 

Kolosalny sukces w karierze Michaela nadszedł w 1982 roku w chwili wydania albumu Thriller. Z każdym kolejnym artysta wspinał się coraz wyżej - zarabiając coraz to więcej i więcej pieniędzy. Na pewnym etapie kariery muzyk był jednym z najbogatszych w swoim fachu na świecie. Choć faktem jest, że Jackson pozostawił po swojej śmierci ogromne długi, to równie duża jest fortuna, którą obecnie zarządzają wyznaczone do tego osoby. W gronie tym nie znalazła się jedyna córka Michaela - wraz ze swoimi braćmi beneficjentka tych pieniędzy, która teraz wysnuwa do odpowiedzialnych za fundusze po jej ojcu poważne oskarżenia.

Michael Jackson w chwili śmierci miał olbrzymie długi. Szokujące informacje ujrzały światło dzienne

Paris Jackson kontra wykonawcy majątku jej zmarłego ojca

Już w październiku Paris zdecydowała się złożyć wniosek do sądu przeciwko głównym wykonawcom majątku po jej ojcu. Są to adwokat John Branca (którego postać pojawi się także w nadchodzącej biografii artysty) oraz księgowy John McClain. Córka "Króla Popu" twierdzi w nim, że Panowie źle zarządzają pozostawioną fortuną i nie inwestują jej w projekty i interesy, które mogą doprowadzić do powiększenia środków, w zamian za to prowadząc do marnowania tych, które są.

Pani Jackson oskarża Brancę i McClaina o przetrzymywanie pieniędzy w kwocie około 465 milionów dolarów na różnych kontach, do których nikt poza nimi nie ma dostępu. Paris największe zastrzeżenia ma do działań adwokata, którego posądza o powiększanie swojego własnego majątku kosztem środków jej nieżyjącego ojca. Jej zdaniem ten inwestuje pieniądze w ryzykowne projekty - do grona których należy właśnie film Michael, którego Branca jest producentem wykonawczym. Jak informuje teraz Page Six, Paris Jackson wskazuje w pozwie, że z opóźnieniem docierają do niej rozliczenia majątku za dany rok - dopiero teraz miała otrzymać takowe za 2021 rok. Już z tego ma wynikać, że zarządzający finansami jej ojca pobrali sobie w tym czasie rekordowe 10 milionów odszkodowania, co stanowi niemal dwa razy więcej niż to, co dostali beneficjenci.

Córka Jacksona domaga się w dokumentach, aby zarządcy majątku przedstawili pełne i prawdziwe dokumenty, prezentujące na co dysponowano pieniądze, a kolejno odpowiednio rozliczyli się z beneficjentami, czyli jej braćmi i nią samą. Przedstawiciele Branki i McClaina odrzucają te twierdzenia wskazując, że Paris i jej bracia otrzymują stosowne kwoty pieniędzy oraz środki w postaci świadczeń. Zaznaczają oni także, że to tylko dzięki im działaniom udało się spłacić długi pozostawione przez Jacksona i przywrócić jego imperium świetność. Rozprawa w tej sprawie ma się odbyć 13 stycznia 2026 roku.