O tym, że wraca moda na brzmienie nu metalowe mówi się już od jakiegoś czasu. Mocno przekonany jest o tym chociażby lider zespołu Papa Roach. Już kilkukrotnie w różnych wywiadach Jacoby Shadixx nie krył satysfakcji z faktu, iż brzmienie, które dawniej było zupełnie niepoważnie traktowane przez rynek, cieszy się coraz większym uznaniem i po latach zdobywa nowe rzesze fanów i fanek.
Przypominamy, że już za rok cały świat świętować będzie trzydziestolecie narodzin nu metalu. To właśnie w 1994 roku ukazał się debiutancki album grupy Korn, dziś wskazywany jako ten, który podłożył podwaliny pod cały ten podgatunek i dzięki któremu powstawać zaczęły kolejne zespoły, chcące prezentować takie właśnie brzmienie.
Wielki sukces Papa Roach
Jedną z takich kapel byli Panowie z Papa Roach. Choć formacja powstała w 1993 roku i wydała swój pierwszy krążek, Old Friends from Young Years, w 1997 roku, to nie udało mu się zostać zauważonym przez rynek. Zmieniło się to dopiero trzy lata później, wraz z wydaniem kawałka Last Resort. Początkowo trafił on na ścieżkę dźwiękową komedii Kibice do dzieła!, aż w końcu stał się pierwszym singlem z płyty Infest. Last Resort oficjalnie ujrzał światło dzienne w marcu 2000 roku i z miejsca podbił światowe listy przebojów. Kawałek do dziś pozostaje jednym z najbardziej rozpoznawalnych z ery nu metalu i wciąż cieszy się ogromnym zainteresowaniem!
Najlepiej świadczy o tym fakt, iż numer ten właśnie przekroczył magiczną barierę MILIARDA streamów na platformie Spotify! Dzięki temu formacja dołączyła do "klubu", w którym znajdują się już m.in. Metallica, Nirvana czy Survivor! Zespół podziękował za ten sukces swoim fanom za pośrednictwem oficjalnych social mediów!