Opeth i Europe wyruszą kiedyś we wspólną trasę koncertową?
Nie tak dawno informowaliśmy na naszych łamach, że na nadchodzącym studyjnym albumie Opeth, o którym więcej piszemy w dalszej części niniejszego artykułu, gościnnie pojawi się Joey Tempest, wokalista formacji Europe. Jak w ogóle doszło do tej – dla wielu osób – zaskakującej współpracy?
Zaprosiłem go kiedyś do domu i zapytałem, czy nie chciałby zaśpiewać kilku wersów. "Naciśnijmy przycisk nagrywania" – odpowiedział wówczas. Wtedy jeszcze nie miałem gotowych tekstów, więc musieliśmy nagrać to kiedy indziej. Ale naprawdę się starał. Brzmi niesamowicie. Jestem wielkim fanem Europe, jako Szwed. Uwielbiam ich. Uważam, że jego obecność na naszej płycie to coś zupełnie innego, nie pokrywa się z dotychczasowymi standardami. Całość nie brzmi bowiem jak Europe – powiedział Mikael Åkerfeldt, gitarzysta i wokalista Opeth, w rozmowie dla EMP.
Polecany artykuł:
Lider Opeth w dalszej części wywiadu powiedział też: – Jesteśmy przyjaciółmi. Poznaliśmy się na jakimś festiwalu, a później zaprosił mnie do siebie. Znamy chłopaków z Europe. Jednym z najlepszych przyjaciół Fredrika [Åkessona, gitarzysty Opeth - przyp. red.] jest gitarzysta Europe, John Norum. Kumplujemy się z całym zespołem. Od czasu do czasu spotykamy się więc z Joeyem Tempestem.
Mikael Åkerfeldt otrzymał także pytanie dotyczące potencjalnej wspólnej trasy Opeth i Europe. Czy taki pomysł jest możliwy do zrealizowania? – Rozmawialiśmy już o tym kiedyś, ale trudno powiedzieć. Ostatecznie to sami decydujemy z kim będziemy koncertować. Na przykład, wkrótce będziemy grać w Ameryce Północnej z Tribulation, to nasi przyjaciele. A potem w Europie wraz z Grand Magus, z nimi też się przyjaźnimy. Jeśli chodzi o Europe, to były rozmowy, ale nie wiem, czy ludziom spodobałoby się takie zestawienie, czy też nie. Nie jestem tego pewien… Myślę, że Europe musiałoby zagrać po nas, bo nikt nie chciałby czekać na coś jeszcze po wysłuchaniu "The Final Countdown".
Opeth wraca z nowym albumem
Formacja Opeth, nie tak dawno, zapowiedziała wydanie nowego albumu. Wiadomo już, że krążek zatytułowany The Last Will And Testament ukaże się na rynku 11 października 2024 roku nakładem wytwórni Reigning Phoenix Music/Moderbolaget. Całość promuje utwór §1, w którym po raz pierwszy od lat pojawiły się growle. Przypomnijmy, że zespół zrezygnował z nich po wydaniu płyty Watershed (2008).
Na The Last Will And Testament znajdzie się osiem premierowych kompozycji. Warto też wspomnieć, że na nadchodzącym albumie Opeth, oprócz Tempesta, pojawią się też: Ian Anderson, lider Jethro Tull, czy najmłodsza córka Åkerfeldta, Mirjam.
Grupa będzie wspomniany krążek promować w trakcie koncertów. W październiku tego roku muzycy mają zaplanowaną trasę po Ameryce Północnej, z kolei w lutym 2025 zagrają na Starym Kontynencie (na rozpisce zabrakło, niestety, Polski).