Nowy album Arctic Monkeys coraz bliżej? Pojawiły się przecieki w mediach
Ostatnio w obozie brytyjskiej formacji Arctic Monkeys, na której czele stoi wokalista i gitarzysta Alex Turner, było dość cicho. Muzycy ostatni koncert zagrali w połowie października 2023. Wtedy właśnie zakończyła się trasa koncertowa promująca album The Car (2022), który został dość przyjęty przez fanów oraz krytyków.
Teraz jednak zaczęło się coś dziać. Strona internetowa Arctic Monkeys przeszła zmiany, Zniknęła z niej okładka The Car, która została zastąpiona przez prosty, zielony kolor. Dodatkowo na stronie pojawiła się zakładka "newsletter". To, rzecz jasna, sugeruje, że w niedalekiej przyszłości pojawią się ważne informacje.
Ponadto zespół powołał do życia nową spółkę o nazwie Bang Bang Recordings. Została ona założona 7 sierpnia 2025. Na rządowej stronie gov.uk można znaleźć imiona wszystkich członków Arctic Monkeys – Jamiego Cooka, Matta Heldersa, Nicka O'Malley'a oraz Alexa Turnera. Mamy więc potwierdzenie, że jest to oficjalne przedsięwzięcie. Warto nadmienić, że grupa zawsze zakładała nową wytwórnię płytową, kiedy rozpoczynała prace nad premierowym wydawnictwem. Wszystko układa się więc w logiczną całość...
Ponadto w przestrzeni medialnej pojawiła się informacja, że zespół w listopadzie wejdzie do studia nagraniowego. To wieści przekazane przez portal Has it Leaked w mediach społecznościowych. Z kolei w 2026, według wspomnianych przecieków, muzycy mają ruszyć w trasę koncertową. Na razie tych wszystkich doniesień w żaden sposób nie skomentowała grupa.
Matt Helders pracuje nad solowym albumem
W ostatnich miesiącach, spośród członków Arctic Monkeys, na pewno najbardziej zajęty był perkusista Matt Helders. W mediach społecznościowych muzyk udostępniał nagrania, na których było widać, że jest w studiu i pracuje nad solowym materiałem. Pierwsze pogłoski o albumie Heldersa pojawiły się już w 2018.