Niegrzeczny kawałek Korna, w którym słychać... dziecko Jonathana Davisa: W tym wieku nie myślisz zbyt poważnie

i

Autor: Jason Sheldon/Shutterstock/Rex Features/East News Zaskakujące kulisy nagrań kultowego kawałka Korna

Niegrzeczny kawałek Korna, w którym słychać... dziecko Jonathana Davisa: "W tym wieku myślisz tylko o jednym"

Korn ma na swoim koncie już wiele zupełnie kultowych kawałków, które złożyły się oczywiście na nie mniej legendarne krążki. W oczekiwaniu na tej najnowszy, o którym plotkuje się, jakoby miał się ukazać w tym roku, przyjrzeliśmy się temu, jak muzycy wspominają kulisy nagrań dawnego materiału. A te są naprawdę interesujące!

Zespół Korn zaliczył jeden z największych debiutów pierwszej połowy lat 90. Formacja wydała w 1994 roku swój pierwszy album, zatytułowany po prostu eponimem, a fani ciężkich brzmień dosłownie oszaleli. Nowe brzmienie, łączące w sobie metalowe zacięcie z radiowym aspektem i hip-hopowym klimatem okazało się być czymś, co dziś określamy jako nu metal, który jako podgatunek muzyki metalowej dziś zdaje się cieszyć szczególną popularnością. Już dwa lata po debiucie grupa zaprezentowała kolejny krążek, Life Is Peachy, który narobił jeszcze większego szumu na rynku, a po premierze którego Korn zaczął stawać się prawdziwą ikoną.

Muzyka rockowa lat 90-tych - zagranica. Kultowe krążki z tego okresu

Kogo słychać w tle "A.D.I.D.A.S."?

Jako drugi singiel z płyty wydany został kawałek A.D.I.D.A.S. Członkowie Korna już na początku kariery mieli bardzo charakterystyczny styl, na który składały się ubrania właśnie marki ADIDAS, w jednym z sklepów której Jonathan Davis pracował jeszcze na wczesnym etapie działalności kapeli. Muzyk postanowił oddać byłemu pracodawcy dość szczególny hołd, tytułując utwór akronimem, który jednak w rozwinięciu bardzo dokładnie wskazuje jego tematykę, czyli "All Day I Dream About Sex". Kawałek wzbudził duży rozgłos, a teraz Davis postanowił zdradzić zaskakujące kulisy jego nagrań.

W wywiadzie dla marki ADIDAS (która dopiero w ubiegłym roku nawiązała oficjalną współpracę z Kornem i wydała kolekcję powstałą we współpracy z zespołem), wokalista opowiedział nieco więcej o kultowym numerze. Wprost zdradził on, że jego tytuł dokładnie reprezentuje to, co było w głowach muzyków Korn w tym czasie (już w momencie wydania Life Is Peachy, Jonathan otwarcie mówił o swojej fascynacji seksem, określał się on także jako "specjalistę od porno"). Okazuje się jednak, że samo nagranie A.D.I.D.A.S. miało zaskakujące kulisy - w trakcie rejestrowania wokalu Davis trzymał na kolanach swojego maleńkiego synka Nathana! Dość zastanawiający krok, biorąc pod uwagę wymowę utworu, którego nagrań chłopcu przyszło słuchać, prawda?

Co jest najbardziej pojebane w tej sprawie, to to, że kiedy ją wykonywałem, jeśli wsłuchasz, mój pierworodny syn Nathan był na moich kolanach, kiedy śpiewałem tę piosenkę. Właściwie w łączniku można usłyszeć, go w tle. Był wtedy w pokoju - mówi Davis w wywiadzie.