Nie żyje współzałożyciel zespołu Eagles. Randy Meisner miał 77 lat

Randy Meisner urodził się 8 marca 1946 roku. Jak sam wspominał, grą na gitarze zainteresował się, gdy po zobaczył słynny występ Elvisa Presleya w programie "Ed Sullivan Show". Bardzo szybko podjął lekcje i występował w lokalnych zespołach, jednak jeden z nauczycieli zasugerował mu, by zaczął grać na basie. W początkowych fazach kariery Meisner był członkiem formacji The Drivin 'Dynamics i The Poor, dzięki czemu stał się rozpoznawalny w branży. Następnie zaś grał w zespołach Poco i Stone Canyon. Przełomowy okazał się być dla niego rok 1971, kiedy to John Boylan zwerbował go jako muzyka sesyjnego dla Lindy Ronstadt. W ten sposób basista poznał Dona Henleya, Glenna Freya i Berniego Leadona, z którymi utworzył zespół, dziś znany jako Eagles. Jako basista brał udział w nagraniach pierwszych pięciu albumów zespołu, w tym legendarnego Hotel California, śpiewał także główny wokal w przebojowym Take It to the Limit. W wyniku wewnętrznych nieporozumień, Meisner odszedł z Eagles we wrześniu 1977 roku. W kolejnych latach muzyk kontynuował karierę, skupiając się na działalności solowej i w ramach pobocznych projektów.

Niejasne okoliczności śmierci żony

Meisner znalazł się na językach całego świata, gdy w 2016 roku, w wyniku postrzału zmarła jego druga żona, Lana Meisner. Para wcześniej pokłóciła się w swoim domu, a muzyk początkowo stał się podejrzanym. Oczyszczono go z zarzutów, gdy nagrania z monitoringu wykazały, że był w tym czasie w innej części domu, a postrzał był wynikiem nieszczęśliwego wypadku. Meisner trafił jednak na obserwację psychiatryczną, gdy zaczął grozić służbom popełnieniem samobójstwa.

Randy Meisner nie żyje

28 lipca w godzinach nocnych czasu polskiego zespół Eagles opublikował w swoich social mediach post, informujący o śmierci współzałożyciela. Randy Meisner zmarł 26 lipca w wieku 77 lat w wyniku powikłań związanych z przewlekłą obturacyjną chorobą płuc.