W czwartek 26 maja na profilu Facebookowym perkusisty zespołu Yes, Alana White’a, pojawił się post autorstwa jego rodziny, informujący o śmierci muzyka. Wynika z niego, że artysta odszedł we własnym domu w Seattle po krótkiej chorobie, w wieku 72 lat. Perkusistę pożegnali także koledzy z zespołu - wokalista Yes, Jon Anderson napisał
[...] Byłeś po prostu najlepszym z najlepszych dla Yes i miałeś cudowną duszę... Napisaliśmy razem “Turn of the Century” tyle lat temu, a to tylko jedna z tak wielu wspaniałych wspólnych chwil… A teraz jesteś w niebie….odpoczywasz po długiej podróży do domu i spotkasz swoją kochaną Mamę… i oczywiście Chrisa. - brzmi fragment wpisu Jona Andersona.
Alan White nie żyje
Alan White urodził się 14 czerwca 1949 roku w wiosce Pelton w Anglii. Przyszły członek zespołu Yes pochodził z muzycznej rodziny - jego dziadek grał na pianinie, a wujek był perkusistą w kilku lokalnych zespołach. White zaczął pobierać lekcje pianina w wieku 6 lat, swój pierwszy zestaw perkusyjny dostał za to w wieku 12 lat. Jego talent do gry na tym instrumencie zauważył wujek, którego White zawsze wskazywał jako dużą inspirację.
Polecany artykuł:
Kariera Alana White’a
Alan White dołączył do Yes w 1972 roku, gdzie zastąpił Billa Bruforda i to właśnie działalność w tej grupie przyniosła mu największą rozpoznawalność. Muzyk nagrał z zespołem siedemnaście albumów studyjnych. White rozpoczął jednak karierę trzy lata wcześniej, gdy w 1969 roku został członkiem projektu Plastic Ono Band - jego współpraca z Johnem Lennonem objęła także solową pracę muzyka - to właśnie White zagrał na perkusji w utworze Imagine. Przez lata perkusista pracował także z innymi artystami, m.in. Georgem Harrisonem czy Joe Cockerem. W 2017 roku, jako członek Yes, został wprowadzony do Rock & Roll Hall of Fame.