Muzyka Ozzy'ego Osbourne'a i Black Sabbath zaliczyła ogromne wzrosty w serwisach streamingowych po śmierci wokalisty

2025-07-28 14:01

Ozzy Osbourne, legendarny frontman Black Sabbath i niekwestionowany Książę Ciemności, zmarł 22 lipca 2025 w wieku 76 lat. Śmierć Osbourne'a spowodowała, że jego muzyka w serwisach streamngowych przeżywa obecnie prawdziwy renesans popularności.

Ozzy Osbourne

i

Autor: mat. prasowe

Muzyka Ozzy'ego Osbourne'a zaliczyła kolosalne wzrosty odtworzeń w serwisach streamingowych

Ozzy Osbourne, legendarna wokalista brytyjskiej formacji Black Sabbath, który działał także solowo, zmarł 22 lipca 2025 w wieku 76 lat. Rodzina artysty w oficjalnym oświadczeniu, opublikowanym w mediach społecznościowych, przekazała, że Osbourne odszedł "otoczona miłością". 

Wokalista zmarł nieco ponad dwa tygodnie po swoim ostatnim koncercie. Przypomnijmy, że na początku lipca Książe Ciemności zaprezentował się na stadionie Villa Park w Birmingham w ramach wydarzenia Back to the Beginning

Śmierć Osbourne'a, rzecz jasna, sprawił, że liczba odtworzeń jego utworów w streamingu nagle gwałtownie wzrosła.

Oto najlepsze metalowe albumy koncertowe w historii. Jakie tytuły wskazała sztuczna inteligencja?

The Hollywood Reporter poinformował na swoich łamach, że Ozzy Osbourne zyskał ponad 6 milionów słuchaczy jako artysta solowy (obecnie: 21 mln). Z kolei formacji Black Sabbath przybyło ponad 4 miliony miesięcznych odbiorców (27 mln). 

W ostatnich dniach największą popularnością cieszyły się takie utwory Osbourne'a, jak m.in. Crazy Train (8 mln odtworzeń), Mama, I'm Coming Home (7,2 mln) czy No More Tears (7 mln). Jeśli zaś chodzi o Black Sabbath, największy wzrost zaliczyła kompozycja Paranoid (9,3 mln). Tuż za nią znajdują się: Iron Man (6 mln) i War Pigs (5 mln). 

Ozzy Osbourne miał wielkie plany

Wokalista, jak się okazuje, miał sporo zaplanowanych aktywności na dalszą część tego roku. Od dłuższego czasu, w przestrzeni medialnej, pojawiały się informacje, że Osbourne pracuje nad kolejnym studyjnym albumem, następcą Patient Number 9 z 2022. W studiu miał mu towarzyszyć producent Andrew Watt.

Na ten moment nie wiadomo jednak, ile materiału udało się nagrać wokaliście i jakie są szanse na to, aby to, co ewentualnie zostało zarejestrowane kiedykolwiek ujrzało światło dzienne.

Osbourne w ostatnim czasie współpracował ponadto z Paramount Plus nad filmem dokumentalnym. Projekt zatytułowany No Escape From Now będzie dotyczył problemów zdrowotnych wokalisty oraz pokaże jego przygotowania do pożegnalnego koncertu w Birmingham. 

W 2025 ponadto na rynku ukaże się autobiografia Osbourne'a, Last Rites.

Oto najlepsze utwory Ozzy'ego Osbourne'a [TOP10]: