W nocy z 5 na 6 lutego odbyła się tegoroczna gala rozdania nagród Grammy. Uchodzące za najbardziej prestiżowe w środowisku, muzyczne wyróżnienia zostały przyznane już po raz 65. Choć oficjalna ceremonia rozpoczęła się o godzinie 2:00 czasu polskiego, to większość nagród została przyznana podczas wydarzenia poprzedzającego kilka godzin wcześniej. To własnie podczas tej części ogłoszono nagrodzonych w kategoriach rock, metal i alternatywa. W tym roku aż dwukrotnie triumfował Ozzy Osbourne. Legenda heavy metalu zgarnęła statuetki za Best Rock Album i Best Metal Performance. Sam Ozzy nie pojawił się na gali - nagrodę odebrali za niego producent Patient Number 9, Andrew Watt i udzielający się na płycie Robert Trujillo.
Hołd dla Christine McVie
Kluczowym elementem każdej gali jest segment, wspominający artystów i artystki, którzy odeszli w ostatnim czasie. Jedną z uhonorowanych w ten sposób została Christine McVie. Uznana kompozytorka, wokalistka i pianistka, członkini Fleetwood Mac, zmarła 30 listopada 2022 roku. Muzyczny hołd oddali jej kolega z zespołu, Mick Fleetwood, wokalistka Sheryl Crowe (którą swego czasu typowano na zastępczynie Christine w składzie grupy, gdy ta zdecydowała się odejść) i Bonnie Raitt. Gwiazdy wykonały wspólnie legendarną kompozycję Songbird, napisaną przez Christine.
Nirvana i Heart ze statuetką Grammy za całokształt twórczości
Cały poprzedni tydzień stał pod znakiem rozdania nagród Grammy, a liczne wydarzenia odbywały się jeszcze na kilka dni przed galą. W sobotę statuetki za całokształt twórczości odebrały m.in. Nirvana i zespół Heart. W imieniu legendy grunge'u nagrodę przyjęli Dave Grohl, Krist Novoselic i Pat Smear. Basista wygłosił mowę, w której opisał lata kariery zespołu:
Dostaję listy od fanów z całego świata, od wielbicieli Nirvany, z każdego zakątka świata. Od młodych ludzi. Dzięki temu wiem, że jest nowe pokolenie fanów Nirvany i jestem z tego powodu naprawdę wdzięczny. Mówił w swoim przemówieniu Krist.