We wrześniu ubiegłego roku bardzo głośno zrobiło się wokół zespołu Thy Art Is Murder. Ten tu po zaprezentowaniu fanom i fankom nowej płyty, wydał oświadczenie, w którym poinformował, że dotychczasowy wokalista, Chris „CJ” McMahon, nie jest już członkiem grupy. Dalej przekazano, że w nagraniach najnowszego albumu co prawda brał udział CJ, jednak jego partie wokalne zostały ostatecznie usunięte i nagrane ponownie przez nowego wokalistę. Jako powód takiego stanu rzeczy wskazano na transfobiczne wypowiedzi, komentarze i nagrania wokalisty. Choć ten zdążył wszystko usunąć i wystosować przeprosiny, to na nic się to nie zdało i zmuszony był pożegnać się z Thy Art Is Murder, którego wokalistą był od 2009 roku.
Nowe zajęcie dawnego metalowca
Czym po całej tej sytuacji postanowił zająć się CJ? Okazuje się, że wcale nie muzyką i śpiewaniem w innej kapeli! Jak poinformował sam zainteresowany za pośrednictwem swoich social mediów, postanowił całkowicie zmienić swoją ścieżkę życiową i zawodową!
22 lutego McMahon zamieścił nagranie, przedstawiające go u fryzjera, który pozbawia go jego charakterystycznych, długich włosów, Jak napisał w opisie, dołączonym do wideo, jest to pierwszy krok do całkowitego skupienia się na nowym zajęciu, którym będzie... sprzedaż nieruchomości! Były muzyk zaapelował także, by nie reagować na jego decyzję hejtem i po prostu pozwolić mu żyć dalej zupełnie nowym życiem. W kolejnym poście CJ zaprezentował się w bardzo oficjalnym wydaniu, w służbowym garniturze i z nowym kolegą po fachu u boku.
Zaskakujący obrót sprawy?
