Jan Benedek skomentował odejście z T.Love. "Jadę dalej swoją drogą z paroma refleksjami"
T.Love to bez wątpienia jeden z najważniejszych zespołów w historii polskiego rocka, który od samego początku, czyli 1982, jest dowodzony przez wokalistę Muńka Staszczyka. Grupa, do tej pory, wypuściła w świat trzynaście studyjnych albumów, a obecnie muzycy pracują nad kolejnym, Orajt, który ma się ukazać na rynku wiosną 2026.
Ostatnio jednak w obozie T.Love doszło do rozsady w składzie. Z zespołem rozstał się gitarzysta Jan Benedek, kompozytor takich utworów jak m.in. Warszawa czy King. Przypomnijmy, że grał on w formacji w latach 1990–1994 oraz 2022–2025. Muzyk postanowił skomentować całą sytuację w sieci.
Drodzy Państwo, dojechaliśmy do stacji końcowej naszej współpracy z Zygmuntem Staszczykiem. Ja jadę dalej swoją drogą z paroma refleksjami. Do wspólnego tworzenia muzyki potrzebny jest wspólny głos, wspólne emocje i przyjacielskie relacje. A nie ma dobrych relacji bez szacunku i transparentności – napisał Benedek na Facebooku.
W dalszej części wpisu były gitarzysta T.Love przyznał otwarcie, że przyczyną odejścia był brak porozumienia w kwestiach muzycznych. – Szczerze powiem, że nie do końca odnajduję się w najnowszej muzyce prezentowanej jako T.Love/Muniek, ale życzę zespołowi wytrwałości w dalszej drodze – dodał muzyk w poście udostępnionym w mediach społecznościowych.
Wiadomo już, kto zostanie następcą Benedka. Do T.Love powrócił Maciej Majrzchak, który grał w zespole w latach 1994-2017.
T.Love zapowiedzieli nowy album. Poznaliśmy już dwa utwory promujące
Przypomnijmy, że w kwietniu 2024 poznaliśmy pierwsze szczegóły dotyczące nadchodzącego krążka formacji, który będzie nosi tytuł Orajt (spolszczone "all right", czyli "w porządku").
– To będzie czternasty album studyjny zespołu! Na razie nie możemy za dużo zdradzić, ale fani prawdziwego rock’n’rolla będą zadowoleni! – mogliśmy przeczytać we wpisie zespołu, który został udostępniony na Facebooku.
Na początku sierpnia 2025 zespół podzielił się pierwszym utworem, który zapowiada Orajt. W Mimo wszystko gościnnie zaśpiewała Sarsa, wokalistka pop znana chociażby z takich przebojów, jak m.in. Naucz mnie czy Tęskno mi. Chwilę później w sieci muzycy udostępnili tytułową kompozycję z Orajt.