Jake Kiszka (Greta Van Fleet) wskazał problem współczesnej muzyki rockowej. "Należy spojrzeć wstecz"

2025-12-09 15:00

Gitarzysta Jake Kiszka, znany z grupy Greta Van Fleet, wskazał na czym polega problem współczesnej muzyki rockowej. Muzyk uważa, że konieczne jest zanurzenie się w prehistorii gatunku. – Płyty charakteryzują się mnóstwem ograniczonego widzenia – powiedział Kiszka.

Jake Kiszka

i

Autor: Stefan Brending (2eight)/ CC BY-SA 4.0

Jake Kiszka (Greta Van Fleet) wprost na temat problemu współczesnej muzyki rockowej

W 2012 roku powstała formacja Greta Van Fleet. Zrobiło się o niej głośno pięć lat później, kiedy to premierę miał pierwszy singiel muzyków. Grupa odniosła spory sukces, ale nie uniknęła także krytyki. Nie brakowało bowiem osób, którzy wskazywali, że muzycy są tylko bladą kopią Led Zeppelin. Mimo wszystko, zespół nie zwolnił tempa. Dyskografia Grety Van Fleet liczy trzy albumy studyjne oraz dwie EP-ki. Na ten moment ostatni krążek grupy ukazał się w 2023. 

Tymczasem gitarzysta Jake Kiszka zaangażował się w projekt poboczny – Mirador. Połączył on siły z innym gitarzystą, Chrisem Turpinem. 

Oto lista najsmutniejszych piosenek w historii. Pojawiają się na niej rockowe numery

W rozmowie z MetalTalk, muzyk opowiedział trochę szerzej o projekcie, który ma już na koncie debiutancki album (Mirador z września 2025). W twórczości Mirador słychać rock'n'roll, folk czy blues. Zdaniem Kiszki, cała scena rockowa powinna pójść taką właśnie muzyczną drogą. 

Współczesne płyty rockowe charakteryzują się mnóstwem ograniczonego widzenia. Pewna filozofia dotycząca tego, czym rock and roll mógłby lub powinien być dla naszego pokolenia. Rozważaliśmy przyszłość rock and rolla, ale zrobiliśmy coś zupełnie odwrotnego: spojrzeliśmy wstecz, a może nawet jeszcze dalej, na nurty wpływów, które były źródłem powstania rock and rolla. Wróciliśmy do bluesa i folku, ale zagłębiliśmy się także w muzykę rdzennych Amerykanów, muzykę plemion afrykańskich, muzykę suficką Indii, muzykę wschodnioeuropejską oraz muzykę ludową nordycką, celtycką i węgierską – powiedział Kiszka. 

Tak więc, kluczem do prawdziwej kreatywności w rocku jest wyzwolenie się od presji nowoczesności.

Jake Kiszka o debiutanckim albumie Mirador 

Kiszka, we wspomnianym wywiadzie, opowiedział, że utwory, które znalazły się na albumie Mirador, zmieniały swoją formę w trakcie tworzenia. Ewoluują one także podczas koncertów. 

Ilość ewolucji, jaką przeszły te piosenki, jest czymś szalonym. Większość materiału została napisana na dwie gitary akustyczne w starym wiktoriańskim domu w East Nashville. Graliśmy te piosenki przed nagraniem, potem je nagrywaliśmy i znowu się zmieniały. Następnie skonstruowaliśmy set koncertowy, a one zmieniły się po raz czwarty. I zmieniają się każdej nocy. To jest zmiennokształtna rzecz, która ewoluuje w miarę upływu czasu – powiedział. 

Oto najbardziej wyczekiwane rockowe i metalowe albumy 2026: