W Sylwestra stało się jasne, że zespół Foo Fighters będzie kontynuował działalność. W social mediach grupy pojawiło się oficjalne oświadczenie, zapowiadające, że grupa powróci na scenę i stanie się to dosłownie za chwilę. Długo nie trzeba było czekać - w styczniu pojawiły się pierwsze koncertowe ogłoszenia, wiadomo też, że Dave Grohl i spółka zawitają także do Europy. Tajemnicą pozostaje, kto zasiądzie za perkusją nadchodzących pokazów i w związku z tym spróbuje zastąpić zmarłego w marcu ubiegłego roku Taylora Hawkinsa. Wygląda na to, że nie jest to jedyna niespodzianka, jaką dla świata ma Foo Fighters.
Nadchodzi nowy album Foo Fighters?
We wtorek 7 lutego miała miejsce audycja radiowa w Radio X. Jej słuchacze wskazują, że prowadzący ją DJ Chris Moyles puścił klasyczny numer formacji, Walk. Po jego zakończeniu zwrócił się do odbiorców słowami, które wskazują, że w marcu miałby się ukazać nowy album Foo Fighters! Moyels mówił dalej, że jest to zespół w najwyższej formie i już nie może się doczekać nadchodzącego wydawnictwa.
Kocham tę piosenkę tak bardzo – Foo Fighters i "Walk". Mają gotowy nowy album, który ukaże się w, hm, w marcu. Foo Fighters, którego nie mogę się doczekać - powiedział DJ w audycji.
Czego można się spodziewać?
Fani natychmiast zaczęli spekulować. Wielu twierdzi, że w związku z nadchodzącą rocznicą śmierci Hawkinsa (będzie miała miejsce w sobotę 25 marca) ukazać się może albo album zawierający archiwalne, niewydane dotąd nagrania z udziałem perkusisty lub zapis wrześniowych tribute koncertów w hołdzie perkusiście. Fragmentu audycji, w której padają słowa o nowym albumie Foo Fighters można posłuchać poniżej.
