W tym roku nazwisko Dawida Podsiadło regularnie pojawia się w przestrzeni publicznej. Powodem takiego stanu rzeczy jest pierwsza edycja autorskiego festiwalu artysty. "ZORZA" powoli zbliża się ku końcowi, a powróci, zgodnie z zapowiedziami już przy ogłoszeniu szczegółów wydarzenia, dopiero za dwa lata, czyli w 2027 roku.
Niepowodzenia "ZORZY" w Poznaniu sprawiły jednak, że osoby, które zdecydowały się na rezygnację z uczestnictwa w drugim dniu festiwalu, dowiedziały się, że Podsiadło najpewniej będzie koncertował solowo w nadchodzących miesiącach. Warto mieć z tyłu głowy również fakt, że startowi autorskiego wydarzenia artysty towarzyszyło wydanie jego wspólnego minialbumu z Kaśką Sochacką. Jest to o tyle istotne, że teraz czeka nas premiera zbioru opowiadań, inspirowanych utworami, które trafiły na EP-kę. W publikacji znalazły się teksty napisane przez: Szczepana Twardocha, Natalię Fiedorczuk, Sylwię Chutnik, Jula Łyskawę, Katarzynę Kubicką, Wojtka Friedmanna, Edwarda Pasewicza, Jakuba Żulczyka oraz tylko w edycji limitowanej znalazło się opowiadanie Dawida Podsiadły. Premiera sklepowa edycji regularnej zaplanowana jest na 25 września. Ta zostanie wydana w miękkiej okładce i nie będzie zawierała opowiadania Dawida Podsiadły.
ZOBACZ TAKŻE: Będzie zbiór opowiadań, opartych na kanwie projektu Podsiadło i Sochackiej
Dawid Podsiadło o tym, dlaczego zabiera głos w sprawach społecznie ważnych
To przy okazji zapowiedzi tego pisarskiego projektu Dawid Podsiadło pojawił się w sobotę 9 sierpnia na antenie stacji TVN24. W krótkiej rozmowie muzyk wyjaśnił, dlaczego bywa, że decyduje się zabierać głos w sprawach społecznych. Jak mówi, zaczął to robić, gdy z biegiem kariery zaczął otrzymywać coraz więcej wiadomości i pytań o jego zdanie na daną sytuację, która ma miejsce w Polsce czy na świecie. Jak dodał, zdaje sobie sprawę z istnienia poglądu, jakoby muzycy czy artyści, zajmujący się innymi dziedzinami nie powinny zabierać głosu w kwestiach społecznych czy politycznych, on jednak zupełnie się z tym nie zgadza, gdyż uważa się przede wszystkim za Polaka, obywatela, człowieka.
Podsiadło zwrócił jednak uwagę na fakt, że obecnie żyjemy w czasach, kiedy to każdy może wypowiadać się niemal na każdy temat i zaapelował o ostrożne podchodzenie do weryfikacji różnych informacji, z jakimi się stykamy. Muzyk wspomniał również o sztucznej inteligencji wskazując, że jego zdaniem warto z niej korzystać z zachowaniem zdrowego rozsądku i umiaru. W tym temacie Podsiadło stwierdził również, że z jego obserwacji wynika, że dziś ludzie bardzo dużo czasu spędzają online i mało ze sobą rozmawiają w cztery oczy. Jego zdaniem, taka postawa w dużej mierze przyczynia się do narastania obserwowanych dziś na świecie podziałów i konfliktów. Jak stwierdził:
[...] warto się konfrontować z drugim człowiekiem, warto się spotykać i rozmawiać. Wtedy te emocje da się jakkolwiek rozładować, a kiedy siedzisz sam przed ekranem telefonu czy komputera, to możesz się zamienić w bestię, którą nigdy byś się nie stał.