Daron Malakian o szansach na nowy album System of a Down. Głos zabrał też John Dolmayan

2025-08-01 14:07

Fani i fanki System of a Down czekają na nowy album formacji już od aż dwudziestu lat! Nadzieje na takowy rozbudziły się, gdy grupa ogłosiła, że zagra w 2025 roku nie jeden, jak to miała do tej pory w zwyczaju, tylko kilka koncertów - i to poza Stanami Zjednoczonymi! Czy za tymi pokazami podążył pomysł na nowe wydawnictwo?

System of a Down

i

Autor: Materiały prasowe/ Materiały prasowe

Mamy rok, w którym mija dokładnie dwadzieścia lat, odkąd na rynku ukazały się aż dwa ostatnie studyjne albumy System of a Down. Mezmerize ukazał się w maju 2005 roku, a Hypnotize - w listopadzie tego samego roku. Już rok później doszło do rozpadu formacji i choć powróciła ona po zaledwie czterech latach, to znacząco ograniczyła swoją działalność.

Tyczy się to w równym stopniu tak koncertowania, jak i - a może nawet przede wszystkim - tworzenia nowej muzyki. Od reformacji SOAD występowali bardzo mało, a jeśli już, to raczej na terenie Stanów Zjednoczonych. Zmieniło się to dopiero w tym roku, kiedy to grupa powróciła do Ameryki Południowej. Wiele wskazuje na to, że na przyszły rok Serj Tankian, Daron Malakian, Shavo Odadjian i John Dolmayan szykują się do wizyty w Europie, co zasugerowało dodanie, a następnie szybkie usunięcie z Facebooka wydarzenia, jakim był koncert w Berlinie w 2026 roku.

System of a Down - 5 ciekawostek o debiutanckiej płycie zespołu | Jak dziś rockuje?

Będzie pierwszy od ponad dwóch dekad nowy album SOAD?

Ogłoszenie w tym roku większej niż zazwyczaj liczby koncertów spowodowało, że natychmiast fani zaczęli dopytywać u źródeł, czy nie ma szans na nowe dźwięki od kapeli. Głos w tej sprawie zabrał już Shavo Odadjian nieco studząc nastroje, podobnie w temacie wypowiadał się Serj Tankian. 

Co na to Daron Malakian? Gitarzysta w podcaście "Talk Is Jericho" wyznał, że nigdy nie wyklucza szans na nową muzykę zespołu, wskazuje jednak na to, że już teraz patrząc na wydawnictwa SOAD da się wyłapać znaczącą zmianę i ewolucję w brzmieniu. Daron nie ukrywa jednak, że dawniej czuł złość, gdy patrzył na to, że jego formacja nie wykorzystała swojego ogromnego potencjału, dodaje jednak, że dziś już jest nieco bardziej pogodzony z całą tą sytuacją.

W podobnym czasie do tematu odniósł się w podcaście "But That 1%" John Dolmayan. Perkusista powiedział, że dziś jest zdania, że aby możliwe było nagranie nowej płyty System of a Down, konieczna jest zmiana sposobu organizacji pracy i dopuszczenie przez Malakiana Serja Tankiana nieco bardziej do procesu twórczego - chociażby tak, aby to on jako pierwszy prezentował swoje pomysły, a nie robił tego, jak zazwyczaj, Daron. Nie jest tajemnicą, że dziś to właśnie poczucie wokalisty, iż jego pomysły nie są traktowane na poważnie i nieco zbywane są główną przyczyną braku nowego wydawnictwa System of a Down.

Oto ciekawostki o "Mezmerize":