Co Jordan Rudess (Dream Theater) uważa o telefonach na koncertach? "Nie trzymaj go cały czas w górze"

2025-10-23 14:32

W dobie wszechobecnych smartfonów, debata na temat telefonów komórkowych na koncertach staje się coraz gorętsza. Głos w tej kwestii zabrał ostatnio Jordan Rudess, klawiszowiec amerykańskiej formacji Dream Theater. Co o tym wszystkim sądzi ten muzyk?

Jordan Rudess

i

Autor: Birgit Fostervold/ CC BY-SA 4.0

Co Jordan Rudess z Dream Theater uważa o telefonach na koncertach? Ma konkretne stanowisko

Jasne światło ekranów, zamiast płomieni zapalniczek. W erze dominacji smartfonów, pytanie o to, czy telefony komórkowe niszczą magię koncertów, stało się jednym z najgorętszych tematów. Nie brakuje w końcu muzyków, którym to bardzo przeszkadza. Wystarczy wspomnieć, że w tym roku szwedzka formacja Ghost wyruszyła w trasę koncertową, na której zabroniła używania smartfonów. 

Głos w tej dyskusji ostatnio zabrał Jordan Rudess, klawiszowiec amerykańskiego zespołu Dream Theater, który w sposób dość jasny wyraził swoje zdanie. 

Metal to najbardziej inteligentny gatunek muzyczny. To wszystko można wyczytać z badań

W niedawnym wywiadzie dla podcastu Everblack muzyk przyznał, że robienie zdjęć czy nagrywanie krótkich klipów nie stanowi większego problemu. – Uważam, że ludzie powinni mieć prawo do robienia zdjęć. Myślę, że jedynym problemem jest to, że widzisz kogoś trzymającego telefon w górze i filmującego przez cały czas, który po prostu wszystko uwiecznia. Uważam, że to trochę niegrzeczne. Ale zdjęcia mi nie przeszkadzają. Właściwie, uważam, że to świetny pomysł. Zrób kilka zdjęć, nagraj krótkie wideo, ale nie siedź cały czas trzymając telefon i uwieczniając wszystko. To nie jest w porządku – wyjaśnił Rudess. 

Klawiszowiec, w dalszej części rozmowy, wskazał ponadto, że najbardziej irytującym zachowaniem ze strony publiczności jest... "wkładanie" telefonu w twarz muzyka.

Jeśli np. jesteś w pierwszym rzędzie i obok stoi John Petrucci, nie trzymaj przed nim telefonu. Dla wykonawcy jest to dość niezręczne. Jasne, zrób zdjęcie, uwiecznij chwilę, ale potem odłóż telefon. To nieuprzejme wobec artysty, gdy mu się coś trzyma przed nosem. To go przecież rozprasza. Należy działać naturalnie. Chwyć telefon, zrób kilka zdjęć tu i tam. Absolutnie, ciesz się tym. Tylko nie pokazuj go nikomu przed twarzą i nie trzymaj cały czas w górze, bo zapłaciłeś za bilet – podsumował członek Dream Theater. 

Zespół Dream Theater zapowiedział koncertowy album

W październiku 2024 formacja rozpoczęła trasę koncertową z okazji 40-lecia istnienia. W ubiegłym roku muzycy zaprezentowali się m.in. w Paryżu, w tamtejszej Adidas Arenie. I jak się okazało: był to występ wyjątkowy, gdyż został sfilmowany. Teraz w końcu poznaliśmy szczegóły nadchodzącego wydawnictwa. 

Album zatytułowany Quarantième: Live à Paris ukaże się na rynku 28 listopada 2025 nakładem InsideOut Music/Sony Music. – Od momentu ogłoszenia naszej trasy z okazji 40-lecia wiedzieliśmy, że będzie to bardzo wyjątkowe wydarzenie zarówno dla zespołu, jak i naszych fanów, i że musi zostać uwiecznione. Dzięki temu wydawnictwu nasz występ w Paryżu jest zaprezentowany tak pięknie, zarówno pod względem dźwiękowym, jak i wizualnym, i naprawdę oddaje to przełomowe wydarzenie, aby wszyscy mogli się nim cieszyć – powiedział gitarzysta John Petrucci cytowany w informacji prasowej. 

Wydawnictwo będzie dostępne w różnych formatach. Na rynku pojawi się m.in. limitowany artbook 3CD+3Blu-ray. Nie zabraknie także luksusowego boxu 4LP czy digipacku 3CD+2Blu-ray.

Kto zagra w Polsce w 2026 roku? Na te rockowe i metalowe koncerty czekamy najbardziej: