eOstatni oficjalny album studyjny zespołu Guns N' Roses ukazał się w 2008 roku. Historia i kulisy powstania krążka Chinese Democracy są jednak bardzo zawiłe i w gronie fanów formacji z łatwością o głosy, iż jest to w istocie solowy album Axla Rose'a. Nadzieje wielbicieli legendy hard rocka znacznie pobudziły się, gdy w 2016 roku ogłoszono, że do składu dołączają, po prawie dwudziestu latach, Slash i Duff McKagan. Zespół od tamtej pory intensywnie koncertuje, jednak siedem lat minęło, a nowej muzyki jak nie było, tak nie ma. Już w ubiegłym roku jednak gitarzysta udzielił wywiadu, w którym zdradził, że Gunsi mają bardzo gorące wieści do przekazania w przyszłości i sporo czasu w 2023 roku spędzą w studiu nagraniowym.
Gunsi nagrywają?
Wygląda na to, że Slash jak najbardziej mówił prawdę! W piątek 23 czerwca na oficjalnym Instagramie Urban Sound Studios w Norwegii pojawiło się zdjęcie, przedstawiające Slasha i Axla przed konsolą producencką! Podpis fotografii jest jednoznaczny: "Musieliśmy dziś spędzić trochę czasu z tymi dwiema legendami rocka w studiu. Naprawdę fajni faceci! (Dwaj w środku…). Zespół potrzebował fajnego studia z różnymi głośnikami i słuchawkami do słuchania nowych miksów przed wyjazdem na Glastonbury. Brzmi niesamowicie!"
Plotkek na temat ewentualnej nowej muzyki Guns N' Roses w tym roku na pewno nie uciszy fakt, iż post ze zdjęciem... nie jest już dostępny na profilu studia nagraniowego! W sieci nic jednak nie ginie, a wzbudzającą takie emocje fotkę znajdziecie poniżej.
Czyżby naprawdę trwały prace nad nowymi wersjami demo i odrzutów z Chinese Democracy, o czym zresztą mówił Slash, czy czeka nas zupełnie nowy materiał? Warto pamiętać, że podczas próby dźwięku przed występem w Izraelu na początku czerwca, grupa zagrała niepublikowany dotąd oficjalnie utwór - nową wersję numeru Perhaps, demo którego wyciekło do sieci w 2019 roku.
Polecany artykuł:
