"Chcemy szpitala nie schroniska", "Wrażliwość nie usprawiedliwia głupoty" czy "Chcemy normalnie żyć"
To tylko kilka napisów które można dziś było zobaczyć na transparentach osób zebranych przed głównym wejściem do szpitala praskiego. Mieszkańcy okolicy protestowali w ten sposób przeciwko pomysłowi utworzenia przez miasto „Centrum Redukcji Szkód dla osób uzależnionych od narkotyków oraz Schroniska dla osób bezdomnych. Argumentowali że obawiają się o swoje bezpieczeństwo i wzrost przestępczości w okolic a także zwracali uwagę, że urzędnicy pomysłu z nimi nie konsultowali.
"Absolutnie nie popieram planów ulokowania narkomanów i bezdomnych w Szpitalu Praskim ‼️ Nasza dzielnica to nie miejsce dla wszystkich niewygodnych problemów Warszawy ‼️ Trzeba pomagać ale Praga nie weźmie ciężaru za całe miasto - działania pomocowe powinny być lokowane w każdej dzielnicy.Na terenie Dzielnicy podejmujemy liczne działania mające na celu wsparcie potrzebujących i to te działania należy wspierać, a nie realizować kontrowersyjny projekt za publiczne pieniądze i to bez konsultacji" - pisał jeszcze przed pikietą zastępca burmistrza Pragi Północ Dariusz Kacprzak.
Ale przy Szpitalu pojawili się także kontrmanifestancji, którzy opowiadają się za utworzeniem ośrodka w pustych przestrzeniach placówki. Przypominali, że osoby zagrożone kryzysem bezdomności i zmagające się z uzależnieniem od narkotyków także mieszkają na Pradze i potrzebują pomocy.
Źródło: "Praga protestuje" kontra..."Praga dla wszystkich". Pikieta przed Szpitalem Praskim [GALERIA, WIDEO]
