Nie tylko ludzi trzeba ratować po trzęsieniu ziemi w Turcji i Syrii. Tu pomaga się także zwierzętom

2023-03-20 14:08

Kiedy 6 lutego doszło do najtragiczniejszego w najnowszej historii obu krajów kataklizmu zginęło około 50 tysięcy ludzi, a miliony zostały pozbawione dachu nad głową. Za całego świata napływa pomoc materialna, organizacje charytatywne wciąż apelują o wsparcie, bo trzeba pomagać tym, którzy stracili wszystko. Jednak nie tylko ludzi dotknęła ta tragedia. Schronisko Ernesta to azyl bezdomnych zwierząt, który przyjął wiele czworonożnych rozbitków po kataklizmie.

Nie tylko ludzi trzeba ratować po trzęsieniu ziemi w Turcji i Syrii.

i

Autor: AA/ABACA/Abaca/ East News

Schronisko znajduje się w północno-zachodniej Syrii. Działa od około 10 lat i daje dom zwierzętom, które bardzo często miały już taki wcześniej, jednak straciły go z powodu trwającej od dekady wojny domowej. Teren dawnej farmy jest doglądany przez weterynarzy i opiekunów. Wśród wojennych sierot znajduje się tam psy, osły, konie, kozy, owce, małpy, pawie, kury, kaczki, gęsi, a nawet gołębie. Najwięcej jest jednak kotów, których populacja przekracza 1800. Zwierzaki mogą liczyć na opiekę medyczną i sterylizację. Jednak działalność placówki w znacznym stopniu uzależniona jest do darczyńców. Jeśli chcielibyście pomóc temu schronisku, informacje znajdziecie tutaj.

Kazik o życiu, zdrowiu… i utracie słuchu | MELLINA #9 Marcin Meller