Jak brzmi uderzenie meteoru o powierzchnię Marsa? Ziemska sonda nagrała ten dźwięk i naukowcy nie kryją zaskoczenia

i

Autor: PIxabay

Jak brzmi uderzenie meteoru o powierzchnię Marsa? Ziemska sonda nagrała ten dźwięk i naukowcy nie kryją zaskoczenia

2022-09-23 12:01

Miało być wielkie «bum!», a słychać takie malutkie, słabiutkie «pljum». Cóż, cieszymy się tym, co dostaliśmy i sprawdzamy, co o tym myślą naukowcy. Okazuje się, że choć brzmi delikatnie – w NASA to wydarzenie poniosło się szerokim echem.

Sygnał zarejestrował lądownik InSight, który na powierzchni Czerwonej Planety wylądował w 2018 roku. Z początku miał tam pozostać jedynie na dwa lata, ale misję wydłużono. To szczególnie ważna misja także dla polskich naukowców, bo jeden z ważnych modułów lądownika zbudowali nasi inżynierowie. Jest to mechanizm udarowy penetratora HP³ (nieoficjalnie „Kret”), który został wykonany przez konstruktorów z Centrum Badań Kosmicznych PAN i firmy Astronika z Polski. To właśnie za pomocą tej „szpilki” InSight wbił się w powierzchnię Marsa i zaczął słuchać. Dźwięki, które okazały się zapisem uderzenia meteoru w powierzchnię planety, nadeszły właśnie od niego.

Krzysiek Sokołowski w Esce Rock o najnowszym singlu Nocnego Kochanka. Nago na hulajnodze?

Wyniki badań właśnie opublikowano w Nature Geoscience. Miejsce, gdzie doszło do uderzenia znajdowało się w odległości 85-290 kilometrów od lądownika. To wulkaniczna równina, której nazwa brzmi „Elysium Planitia”. Pierwsze wydarzenie zarejestrowano we wrześniu 2021 roku. Meteor rozpadł się na kawałki, które wbiły się w powierzchnię planety, zostawiając kratery.

Po „usłyszeniu” uderzenia NASA skierowała tam obiektyw swojej orbitującej sondy: Mars Reconnaissance Orbiter. Udało się sfotografować nowo-powstałe kratery. Następnie, korzystając z danych z poprzednich miesięcy, udało się ustalić daty trzech podobnych zjawisk w przeszłości: w maju 2020 oraz w lutym i sierpniu 2021. Mars ma znacznie bliżej Pasa Asteroid, a poza tym ma sto razy cieńszą atmosferę, zatem podobnych wydarzeń powinno się rejestrować znacznie więcej. To, które we wrześniu 2021 odebrano jako nadchodzące fale sejsmiczne, było pierwszym zarejestrowanym w takiej formie.

Możliwe, że inne uderzenia zwyczajnie zostały zagłuszone przez silny marsjański wiatr. Każde ze wspomnianych uderzeń wywołało także trzęsienia ziemi o magnitudzie około 2 stopni w skali Richtera. Na Czerwonej planecie zdarzają się znacznie silniejsze. W maju 2022 roku InSight zarejestrował sygnał o magnitudzie 5 stopni.

Bezcenne informacje z Marsa będą za pomocą InSight docierały do Ziemie jeszcze przez około roku, potem lądownik zostanie wyłączony. Tymczasem posłuchajcie dźwięku uderzającego o Mars meteorytu.