Nowy album System Of A Down jest coraz bardziej memem niż czymś, na co czeka się z wypiekami na twarzy. Niestety, przerzucanie się kontrargumentami wśród członków i wieczne przekładanie ewentualnego terminu, spowodowało, że mało kto wierzy, że nowy album grupy w ogóle powstanie. Shavo Odadjian ma jednak pozytywne spojrzenie na ten temat.
COREY TAYLOR OSTRO O TATUAŻACH NA TWARZY: WYGLĄDASZ, JAK G*WNIANY ZESZYT Z LICEUM
Shavo Odadjian o nowej płycie System Of A Down: jestem optymistą
W wywiadzie dla podcastu 'Striking A Chord', basista został zapytany o nowy krążek jego macierzystej grupy. Okazuje się, że w tym temacie, Shavo jest pełen optymizmu:
Nie wydarzyło się nic na tyle strasznego, żebyśmy nie mogli więcej tworzyć muzyki. Dlatego jestem optymistą, co nie znaczy, że do tego dojdzie, ale nie wydarzyło się nic, czego nie można by odkręcić. To nie tak, że ktoś powiedział lub zrobił coś, co przekreśliło wszelkie szanse. To nie tak, że ktoś, boże broń, umarł. Ciągle tu jesteśmy, ciągle możemy rozmawiać, ciągle możemy grać, ciągle żyjemy. Gdybyśmy tylko mogli dojść do porozumienia. Fajnie by było spojrzeć na to z dystansu i powiedzieć wiesz co? Zróbmy to. Ja posłucham ciebie, a ty posłuchasz mnie.
Ciekawe co na to Serj Tankian i Daron Malakian, którzy nie potrafią się ze sobą porozumieć na płaszczyźnie artystycznej. Ostatnim wydawnictwem SOAD, jest podwójny krążek 'Mezmerize/Hypnotize' z 2005 roku.
