Nagranie potwierdza relacje naocznych świadków, którzy myśleli, że są świadkami końca świata. Nagle niebo nad ich głowami zmieniło kolor na intensywnie czerwony.
Niebo jak z biblijnej apokalipsy
Niebo nad głowami mieszkańców Ain Sefra w algierskiej prowincji An-Na’ama, było jak to z biblijnej apokalipsy! Świadkowie niezwykłego i strasznego wydarzenia zdążyli uwiecznić to co widzieli na nagraniach wideo. Ich autentyczność była jednak podważana, ponieważ sceny, które udało się zarejestrować smartfonowymi aparatami, były na tyle niezwykłe, że postanowiono sprawdzić czy nagrania nie są efektem dobrego montażu. Okazało się, że są prawdziwe.
Właśnie w związku z tym pojawiło się mnóstwo pytań o to, jaki ciąg zdarzeń doprowadził do tego, co wydarzyło się nad jedną z granic Maroka?
Apokaliptyczne sceny - jak do tego doszło?
Jak doszło do tego, że dosłownie apokaliptyczne sceny rozegrały się akurat nad głowami mieszkańców tej części świata? cały przerażający spektakl rozpoczął się około godziny godziny 18:00. Właśnie wtedy zapadły egipskie ciemności pomimo, że zachód słońca planowany był na godzinę 20:00. Niebo zrobiło się czerwone jak krew, a w oddali widoczne były łuny. Prawdopodobna przyczyną zjawiska była burza piaskowa - tak przynajmniej twierdzą meteorolodzy.